jak sadzidzie czy bedzie oscar zanajlepszy film ja nie wiem stawiam za montaz ze dostanie i moze scenariusz zdiecia tak na 50% ,a tak na serio oscary zawsze zaskakują
Zdecydowanie mysle że dostanie za scenariusz i za montaz. To naprawde dobry film, a jakby dostał Oskara nie byłabym tak bardzo zaskoczona.
Rok temu oscara dostał tak przeciętny film jak Miasto gniewu,więc jest to możliwe.
Najlepszy reżyser - Martin Scorsese
Najlepszy scenariusz - William Monahan
Najlepszy Aktor pierwszoplanowy - Leonardo DiCaprio
Najlepszy Aktor drugoplanowy - Jack Nicholson
Najlepszy montaż - Thelma Schoonmaker
No i oczywiście
Najlepszy FILM (wg.krytyków pewniak w tej kategori)
Kandydatami do naminacji są :
Dreamgirls
The Departed
The Queen
Flags of our Fathers
Little Miss Sunshine
Babel
United 93
World Trade Center
nie oslabiajcie mnie...
za rezyserie?? scenariusz?? buhahaha
Nicholson moze dostanie co najwyzej...jak zwykle dobra jego rola
nie oslabiajcie mnie...
za rezyserie?? scenariusz?? buhahaha
Nicholson moze dostanie co najwyzej...jak zwykle dobra jego rola
Za scenariusz????
No cóż moi drodzy nie przeceniał bym "geniuszu" Williama Monahana, ale to TYLKO zmodyfikowany do amerykańskich standardów Infernal Affairs.
Ja po seansie mam jednego pewniaka - Jack Nicholson.
Reszta do dyskusji.
tym razem mam nadieje ze OSKARY zaskocza pozytywnie czyli
1. najlepszy film - Infiltracja (nie widze konkurencji)
2. rezyseria - Scorsese (geniusz nareszcie nagrodzony)
3. aktor pierwszoplanowy - Leonardo Di Caprio( jeden z najwiekszych talentow w amerykanskim kinie, obok Nortona,Phoenixa, Hawke'a i Bale'a)
4. montaz
5. zdjecia
6. muzyka
mysle ze 6 statuetek wystarczy
KONKURENCJA MOZE BYC (MAM NA MYSLI BABEL, FLAGS OF OUR FATHERS, CZY LOT93 LUB WORLD TRADE CENTER) NIE OGLADALEM ZANEGO Z NICH ALE CHETNIE BYM TO ZROBIL..NO ..PRZYNAJMNIEJ TAK SIE MOWI..O TAKIEJ KONKURENCJI..NO I COS NOWEGO CALKIEM MOZE NAS ZASKOCZY JESZCZE... A CO DO INIFLTRACJI:
*NAJLEPSZY FILM - (MA SZANSE, CHOC HISTORIA ZGAPIONA OD WERSJI Z HONK-KONGU)
*NAJLEPSZY SCENARIUSZ - NO NIE WIEM...PODOBNO ZGAPIONY CHOC MI SIE PODOBAŁ (NIEZLE ZAKRECONY)
*AKTOR 1PLANOWY: LEONARDO DICAPRIO -NP..DOBRA ROLA..ZASKOCZYL MNIE...MA SZANSE...WRESZCIE POWAZNA ROLA... :)CHOCIAZ W SUMIE PRZEZIEZ NIE OGLADALEM WSZYTKICH FILMÓW Z NIM...
*AKTOR 1PLANOWY - MATT DAMMON - RACZEJ NIE - DOBRZE ALE BEZ REWELACJI JAK DLA MNIE - TAK JAK ZWYKLE
*ROLA 1/2PLANOWA: JACK NICHOLSON - MA SZANSE - DOBRA ROLA...!!! DOBRE DIALOGI...WULGARNE..ALE ZABAWNE..
*ROLA 2 PLANOWA: MARK WHALBERG - NO NIE WIEM,RACZEJ NIE..MOZE I AKTORSTWO NIE NAJGORSZE,A LE TEZ NIE REWELACJA, APO ZA TYM STRASZNIE DUZO PRZEKLINAL... :/
*NO I INNE 2PLANÓWKI: ALEC BALDWIN, MARTIN SHEEN - RACZEJ NIE . WSUMIE ZNANI AKTORZY (MOZE BARDZIEJ Z TWARZY NIZ Z NAZWISK) ALE ZA MALA ROLA. I BEZ REWELACJI.
*MUZYKA - JEST SZANSA - DOBRZE ODDAJE KLIMAT, SZCZEGOLNIE PODOBA MI SIE MOTYW PRZEWODNI CZYLI
DROPKICK MURPHYS - I'M SHIPPING UP TO BOSTON
*ZDJECIA - SAM NIE WIEM...NAWET DOBRE..ALE BEZ REWELACJI..NO ...JAK TO OGLADALEM TO JESZCZE NIE ZWRACALEM UWAGI NA ZDJECIA W FILMACH...ALE W "HELIKOPTERZE W OGNIU" TO BYLY NIEZLE... :)
*MONTAZ...-NIE WIEM...W SUMIE...
*REZYSERIA-MARTIN SCORSESE-NAPEWNO JEST DUZA SZANSA TYLKO ZEBY ZNOWU SIE NIE SKONCZYLO NA WIELKU NOMINACJACH A ZADNYM OSKARZE (NO ALE ZA CAŁOKSZAŁT-TYLE NOMINACJI-POWINIEN DOSTAC NAGRODE.. :) )
OGÓLNIE: SĄ DUZE SZANSE, JA TRZYMAM KCIUKI :) ALE MOZE WYJDA LEPSZE FILMY A POZATYM...MOZE SIE AKADEMII NIE SPOODBAC ZE TA HISTORIA...JUZ BYLA...
!!! KILKA LAT TEMU..W FILMIE Z HONK-KONGU "INFERNAL AFFARIS: PIEKLENA GRA". TEGO NAWET 3 CZESCI TAM BYLY... :) INFILTRACJA TO BYL REMAKE... NO ALE...
CÓŻ...FILM BRUTRALNY, WULGARNY,A LE SMIESNY, POKRECONY, TRZYMAJACY W NAPIECIU I...BARDZO DOBRY...
TRZYMAM KCIUKI
remake ... ja bym nazwał kopią a kopia nie est czymś nowym...Rewelacyna gra aktorska wszystko pozostałe odpada może dobrzy ludzie przy tym siedzieli ale to kpoia...nic nowego a za nic nwego nie otrzymuje sie oscara...
remake ... ja bym nazwał kopią a kopia nie est czymś nowym...Rewelacyna gra aktorska wszystko pozostałe odpada może dobrzy ludzie przy tym siedzieli ale to kpoia...nic nowego a za nic nwego nie otrzymuje sie oscara...
W kwestii muzyki - za piosenkę ("I'm Shipping up to Boston")to jest osobna kategoria. Oscar za muzykę jet przyznawany za tzw. "score", czyli muzykę skomponowaną na potrzeby filmu. I tu rzecz następująca. Howard Shore, autor tejże muzyki dorobił się ostatnio trzech Oscarów na "Władcy Pierścieni". Uważam, że trochę niezasłużenie, bo za tą skądinąd ciekawą muzykę wystarczyłby jeden (btw: powinna to być nagroda za część drugą, a nie pierwszą i trzecią, co ale cóż...). Obawiam się więc, że Akademia nie weźmie go poważnie pod uwagę sądzac, że ma już wystarczająco dużo Oscarów. A byłaby szkoda, bo "Infiltracja" to chyba najlepsza rzecz jaka wyszła spod ręki tego kompozytora - oparta niemal w całości na akustycznej gitarze (miodzio!), idealnie pasująca do klimatu filmu i - co bardzo ważne - nie typowo ilustracyjna, ale robiąca równie duże wrażenie poza ekranem. Trzymam więc kciuki za Shore'a, choć obawiam się niestety, że jego szanse są dość nikłe.
Z pozostałych prawdopodobnych nominacji, to widzę spore szanse dla Nicholsona za genialną kreację. Także Dicaprio, w roli może mniej efektownej niż w "Aviatorze", ale dużo bardziej wyrazistej, ciekawej i przekonującej, ma nominację raczej pewną a i na samą statuetkę duże szanse. Scenariusz - raczej odpada, bo to remake. Reżyseria - jeśli mają dać Scorsese tylko nominację i znów go olać, to lepiej żeby w ogóle jej nie dostawał. Film - cóż, wszystko zależy od konkurencji, choć tak czy inaczej nie jest to pewnie obraz typowo w guście Akademii. Ale z drugiej strony jakoś nie widać konkurentów. Nowy film Eastwooda ponoć taki sobie, "World trade Center" to żenada (choć ta durna Akademia może polecieć na temat i filmowi też coś skapnie), "Lot 93" - tu fakycznie mogą być jakieś nagrody, bo ujęcie 11.09.01 znacznie, znacznie lepsze niż u Stone'a. "Babel" - trudno powiedzieć. Innych potencjalnych konkurentów na razie nie widzę, a co do filmów, które mają wejść dopiero do kin, to nie wiem jak tam z terminem, do którego można zgłaszać filmy do nominacji.
Ogółem - dużo zależy od konkurencji. Jeśli nie będzie zbyt mocna a Akademia w końcu zdecyduje się otworzyć i docenić film odbiegający od jej standardów, to mogą być jakieś Oscary, może nawet w ważniejszych kategoriach.
Ja bym do tego dodał "Miami Vice" nominacje za zdjęcia i reżyserię. I trzeba jeszcze poczekać na nowy film Gibsona;) Natomiast DiCaprio zdecydowanie najlepszy aktor pierwszoplanowy w tym roku.
dokładnie. pozdro i szacunek dla Directora. Miami Vice nie ogladalem ale bardzo chetnie bym to zrobil z racji ze to Michael Mann rezyseruje a graja Jamie Foxx i Colin Farrel. NO i rzeczywiscie i Departed byl najlepszy chyba diCARPIO..no i czekamy na Apocalypto Gibsona, i na Sztandar Chwały i Letters from Iwo Jima Clinta Eastwooda