totalne dno, przereklamowany, nie znalazłem w nim nic godnego zachwytu
No to masz problem.
Radzę przyjrzeć się bliżej grze aktorskiej i reżyserii.
A przeanalizowanie jeszcze raz scenariusza też by nie zaszkodziło..
Zazywczaj zlewam na ludzi, ktorzy zaczynają recke od 'totalne dno', ale tym razem sie po czesci zgodze. Film był bardzo słaby. DiCaprio aktorem jest ogolnie bardzo dobrym wiec wysilac sie nie musiał, rezyseria tez była ok, ale bez przesady. Film dostał oscara, bo Scorseze ledwo zyje i chcieli zdarzyc zanim kipnie. Sam scenariusz to totalna głupota i chyba nie musze tłumaczyc dlaczego? Ofolnie film dobry, ale tylko dobry. Zdecydiwanie przereklamowany.
*Scorsese.
No i oczywiscie przesadziłem z tym 'bardzo słabym', ale obiektywnie patrząc film w historii kina sie raczej nie zapisze.