Podczas seansu nudziło mi się. Tylko chwilami przechodziły mi dreszcze, lub podskakiwałam ze strachu (np. kiedy pokazali tą starszą kobietę, wrrrrr........). Dopiero końcówka....... Takiego zakończenia w życiu bym się nie spodziewała!!! To zmieniło zupełnie całość, przez to film stał się dla mnie charakterystyczny, dobry, po prostu godny zapamiętania. Nie ma to jak nieprzewidywalność.....