no właśnie oni żyją raczej w normalnym świecie a my w iluzji.... żaluzji, nie zepsuj!
(przyklad!!)
Gdy my ogladamy wiadomosci, czesto prawda w nich przedstawiana jest zupelnie inna, badz ogolnie - problemy ktore sa poruszane to tylko "wabiki" / przykrywkami dla prawdziwych wielkich problemow. PODCZAS GDY tamci panowie(tęgie umysly, ktore pociagaja za sznureczki) maja dostep do prawdziwych informacji, nie bez powodu nie podawanych opinii publicznej.
(przyklad!!!)
A, i ja filmu nie ogladalem, przymierzam sie dopiero do tego.