Wiadomo>Kosmos, wszechświat, czarne dziury, obce planety, inne wymiary, grawitacja. W tym wszystkim czai się tyle niebezpieczeństw, a kto lub co jest największym zagrożeniem dla człowieka? Inny człowiek - rzecz jasna. Dzizes, takich bzdur dawno nie oglądałem. I te ckliwe gadki podczas podroży. Czy nie można było tego przedyskutować wcześniej na ziemi, a w tym czasie uraczyć widza czymś mrożącym krew w żyłach?