Moim zdaniem film daje radę! Oczywiście książka jest dużo lepsza ale ZAWSZE tak jest. Nie ma co oczekiwać,że film pozwoli odtworzyć wszystkie sceny, emocje z tak grubej książki. Trzeba było to skrócić. Uważam,że najważniejsze przesłanie z książki zostało ujęte w filmie. Aktorzy - niektórzy pasują, inni nie. Każdy ma prawo do własnych wyobrażeń i interpretacji - dlatego reżyser miał prawo przedstawić własną wizję bohaterów.
Reasumując - film mnie nie rozczarował. Podobał się. Ale mam nadzieję,że nikt nie wpadnie na pomysł kontynuacji bo zepsuje cały efekt pierwszej części.
Ja daję 8/10. Za to właśnie,że w tak krótkim filmie w stosunku do książki udało się zawrzeć najważniejsze rzeczy.