książka nie była arcydziełem ale interesująca , ale czekam z zaciekawieniem choć główną bohaterkę wyobraziłam sobie jak czarno włąsą piękność której zmeczenie walką nie odbiera urody
Też tak myślałam o Wandzie/Melanii :D a co do książki wciągnęła mnie i bardo mi się spodobała :D czekam na premiere filmu niemal z zapartym tchem D: