Ksiazka jest niesamowita. Na poczatku troche nudna, ale pozniej strasznie wciaga. Niedawno ja
skonczylam i mam depresje :D
Nie wiem czy ogladac film. Jest az tak bardzo zle?
JEST TRAGEDIA!!!! gorzej niż źle :)
spróbuj ale wątpię że dasz rade obejrzeć do końca. :))
Po książce... sama przeczytałam, potem film i serio książka jest o niebo lepsza. Ta aktorka grająca Melanie/Wandę bardzo mi nie pasuje (nie pytać czemu, po prostu) i psuła cały film. Początek jest nawet, ale potem już coraz gorzej... ;)
A mi ona wlasnie bardzo pasuje. Nie pasuje mi ten gosc co gral Iana i ten od Jamiego. Aa i jeszcze zmienilabym aktorke , ta od drugiego ciala Wandy - Emily Browning ( jak dla mnie ma za mocna urode ) .
Ten od Jamiego mi pasuje świetnie i ta od drugiego ciała Wandy też. Ta Saorie jak już to mi właśnie do drugiego ciała Wandy pasowała, a nie ciała Melanie (może też dlatego, że najbardziej z całej książki lubiłam właśnie Mel).
Nie jest źle. Źle to było obejrzeć pierwszą część "Zmierzchu", po przeczytaniu książki ;), ale tu jest naprawdę OK.