Ten film to istne nieporozumienie. Najgorsze jest to że przy Oblivionie z Tomem Cruise (bo oglądałam oba praktycznie z 1 dniową przerwą) to jak zderzenie człowieka z rozpędzonym pociągiem. Oblivion świetny, Intruz - poniżej i tak bardzo niskich moich oczekiwań. Dziwne że w ogóle go wypuścili, co najwyżej nadawałby się jako odcinek telewizyjny i to nie wiem czy przy takich serialach jakie są obecnie czy opuściłby testy jakości.
Oblivion to chyba był dopiero co ściągnięty bo wchodzi do naszych kin dopiero za kilka dni ? Ale jak można porównywać takie filmy które są adresowane do zupełnie innej publiczności.
Nie mieszkam w PL, i tylko 2 miesiące w roku jestem w naszym kraju. Oba filmy to sf tylko że jeden jest bardzo dobry i po słabym Prometheus'u przywrócił mi wiarę w kino sf, drugi za to to istna komedia, pomieszana z tragedią. Ledwo wytrzymałam do końca.
fajnie że się podzieliłaś tą krytyką. poczekam sobie na Oblivion a ten romance/sf sobie odpuszczę ! Pozdrawiam
Masz rację. Ten film to nieporozumienie, może się podobać 14-letnim dziewczynom. Klimat to bardziej rozmiękczona wersja Zmierzchu. Byłem na tym na maratonie filmowym, to był pierwszy film i połowa osób po prostu wyszła z kina podczas seansu, po raz pierwszy coś takiego widziałem.
Do nieporozumienia mu sporo brakuje! Co prawda Obliviona jeszcze nie widziałem ale wydaje sie,że to takie rasowe s-f i trudno to porównać do Intruza który jest bardziej fiction niż science.Bliżej mu do baśni w klimatach s-f ale to nie znaczy,że jest słabym filmem.
w zupełności się zgadzam - nie można absolutnie tych filmów porównywać ale na Obliviona obowiązkowo idę ! Obliviona można porównywać z Elizjum, Pacific Rim itd (a przy okazji nie widziałem aby ktokolwiek wychodził z kina w trakcie seansu)
Moze polecicie jakies SF z zeszlego roku godne polecenia.oprucz Total Recall, Looper i Cloud Atlas? Avengers tez maja fajne zdjecia ale brakuje mi filmow jak the Moon. SF z fabula, psychologicznych i kolonizacjach planet.
Prometeusz jak dla mnie byl spoko. Delikatne nawiazanie do Aliena jest.. efekty i napiecie dla mnie jak najbardziej ok.. uwazam ze film byl spoko tak jak i przedstawienie "nadludzi" i dojscia do calej sytuacji.. tyle jesli chodzi o prometeusza za to jak wam sie podobal remake "The Thing" jak dla mnie bomba. a dzis widzialem remake Evil Dead!! jak ktos lubi gore i serie Evil Dead to polecam ;))