Grotekowy niczym u Choen`ow, akcja malo wartka ale o to w niej chodzi to troche zabawa schematami... mnie sie podobal zwlaszcza kreacja Damona widac ze swietnie sie przygotowal do tej roli... podobobno czynil to az trzy lata, jak dla mnie ten film albo kochasz albo nienawidzisz ja sklaniam sie ku temu pierwszemu:)