Najważniejszy warunek by tak się stało został spełniony - przychody z B:LA wyniosły ponad 198 mln USD, odliczając od tego 70 mln kosztów produkcji daje to prawie 130 mln zysku.
Poza tym zakończenie filmu pozostało otwarte, bez większego problemu można dołączyć nową historię.
Do tego tytuł filmu : World Invasion:
można wtedy dodać World Invasion: Bitwa o Nowy Jork,Bitwa o Tokio,Bitwa o Paryż itp,choć może być też inny tytuł bez Bitwa o coś.Albo zrobią film gdzie będzie inwazja pokazana z perspektywy cywila.Jednak też po takiej krytyce moga nic nie robić.
mogą zrobić Bitwa o Wrocław. My tu taką rozpierduche budowlano-remontową mamy, że połowa efektów w zasadzie gotowa. A ponadto, jak to śpiewał Kazik: "Wrocław od zawsze poddaje sie ostatni..."
Zgadza się.
Jak długo tu mieszkam, to nigdy takiej rozpierduchy jeszcze nie było.
Wrocław z lotku ptaka wygląda pewnie jak LA po inwazji w tym filmie.