Film trzyma naprawdę bardzo wysoki poziom, mimo że jak to często bywa z kolejnymi częściami świetnych filmów, nie są one już tak dobre i często narzekamy jak można było tak źle zrobić sequel, tutaj nie ma to miejsca. Yip Man 2 to kolejny świetny film, z bardzo dobrymi scenami walki, gra aktorska też bardzo mi się podobała. Podsumowując naprawdę warto go obejrzeć, ja już się biorę za część trzecią.
A tak pozatym zajebista scenka na koniec z młodym Brusem Lee :P
właśnie. sequel ten, jako jeden z nielicznych nie został skopany. dla mnie nawet jest lepszy od jedynki. świetne sceny walki wplątane w sprawnie opowiedzianą historię. film godny polecenia, jedynka zresztą też. jeszcze nie oglądałem trójki, ale jestem na nią łasy. widzę, że w najnowszej części nie gra już Donnie Yen (a szkoda), a sam film nie zalicza się już do gatunków "historyczny" (szkoda)
a ta scena z B.L. jest napradwę dobra. jaki cwaniaczek z niego hehehehe