Byłem wczoraj w Multikinie na filmie Iron Men 3 3D z polskim dubbingiem. Moje wrażenia są następujące:
1. Film powinien być od 16 lat a nie od 12+ (albo chociaż od 15). W kinie widziałem rodzinę z 7 latkami. To chyba przesada.
2. Jeśli nie ma takiej potrzeby nie wybierajcie filmu z polskim dubbingiem. Jego poziom jest żenująco niski.
3. W multikinie odbiór obrazu 3D jest kiepski bo obraz widziany przez okulary jest ciemny (mała jasność).
Jeśli chodzi o sam film to gra aktorska robotów super aktorów to już gorzej (Shane Black jest OK). Fabuła tu właściwie nie ma o czym opowiadać bo fabuła jest prosta. Chodzi o to, że prawie go zabili a on uciekł. No i oczywiście wielkie morze Amerykańskiej propagandy. Ogólnie film bardzo słaby dlatego dałem -10 bo z takim budżetem naprawdę można zrobić bardzo dobre kino a nie gniota.
Przyzna szczerze, że nawet nie bardzo mi się chce o tym filmie pisać ponieważ jak go sobie przypomnę to jeszcze mnie wzdryga.
Nieprawda. Kiedy idzie się na film z efektami i w 3D to dobrze wybrać dubbing, bo oko ludzkie widzi punktowo więc w zasadzie nie oglądasz filmu, tylko napisy (resztę obrazu odbierasz jako niewyraźną mgiełkę). Dla mnie bez sensu. Wolę iść na dubbing (który wcale nie jest taki zły) i skupiać wzrok na filmie.
Nieprawda. Kiedy idzie się na film z efektami i w 3D to dobrze wybrać dubbing, bo oko ludzkie widzi punktowo więc w zasadzie nie oglądasz filmu, tylko napisy (resztę obrazu odbierasz jako niewyraźną mgiełkę). Dla mnie bez sensu. Wolę iść na dubbing (który wcale nie jest taki zły) i skupiać wzrok na filmie.
Haha, no nie wytrzymam. Rozumiem, (chociaż jest to dla mnie nienormalne) że ktoś może wolić dubbing od napisów, ale mógłbyś się z tym chociaż kryć bo to jest po prostu śmieszne. Gdzie tu sens i logika, kiedy murzyn albo żółtek gadają po polsku? Nie wiem czy coś masz z oczyma, ale dla mnie jak i moim znajomym nie sprawia problemu oglądanie filmu jednocześnie czytając napisy. Dubbing nie jest ani trochę realistyczny, tak samo jak to durne 3d, w którym praktycznie jedyne co wychodzi z ekranu to napisy. Do tego jest pare zł droższe, a od okularów bolą oczy.
1 zgadzam się
2 dubbing nadaje sie tylko do bajek. na napisy też kontem oka spoglądałam i kicha. dobrze że znam angielski bo by mnie sporo fajnych tekstów ominęło.
3 byłam w Heliosie i obraz gitara ale dzwięk zabija.. na śląsku już nie ma kin z porządną akustyką. Walą głośnikami po uszach.
Mnie się film podobał.
Z całym szacunkiem, ale jak poszedłeś na Iron Mana z dubbingiem to na prawdę nie dziwię się, że Ci się nie podobał... Iron Man czerpie z genialnej gry RD Jr. i ogólnie z niezłych dialogów plus do tego wszystkiego rozpierducha ... Jeżeli idziesz na dubbing tracisz 80% filmu...
A MOŻE NIE MIAŁ WYJŚCIA I BYŁO : ALBO DUBBING ALBO CZEKAJ 2 GODZINY - A CZAS MA TERAZ?
ZROZUM NIEKTORZY MAJA ZYCIE
ZROZUM, ŻE NIKOGO 2H NIE ZBAWIĄ, A JEŚLI TAK, TO MOŻNA KIEDY INDZIEJ IŚĆ. A POZA TYM WYŁĄCZ CAPS LOCK, BO OCZY BOLĄ.
No nie mogę, jakie 80% filmu?
Chcesz mi powiedzieć, że od filmu komiksowego mamy oczekiwać teraz dialogów?
na głowę żeś upadł?
Oczekujemy : komiksowego klimatu, komiksowych realiów, efektów specjalnych.
Dostajemy : błazenadę, debilną fabułę odbiegającą od komiksów, efektów specjalnych w małej ilość i tak naprawdę nie aż tak efektownych, ziewam ciągle to samo. Jeszcze brakowało odgłosów z transformers i więcej US propagandy
Chyba oglądałeś inny film niż ja. Efekty specjalne słabe?
"Debilna fabuła" - Dlaczego? Dobry rozwój postaci Starka i postawieniu przeciw niemu wroga który do tego rozwoju przyczynia się.
"fabula odbiegająca od komiksów" - więc znając komiksy chciałbyś zobaczyć dokładnie tą samą historię, kropka w kropkę nie odbiegającą od oryginału? Bo moim zdaniem może to być trochę nudne. W kinie chodzi właśnie o to żeby zobaczyć coś nowego i być zaskoczonym. Też chciałbym zobaczyć komiksowego Mandaryna w pełnej krasie jednak w IM3 ta jego wersja dobrze służyła fabule.
"od filmu komiksowego mamy oczekiwać teraz dialogów" - biorąc pod uwagę że osobowości postaci takich jak Tony Stark i Spider-man są w komiksach budowane głównie poprzez dialogi i każda postać wypowiada się w inny sposób, to tak; spodziewamy się w tych filmach dobrych dialogów.
"US propaganda" - zdajesz sobie sprawę że prawie wszyscy wrogowie Iron-Mana też byli amerykanami?
jejku nawet nie chce mi się takich debilizmów komentować :
"więc znając komiksy chciałbyś zobaczyć dokładnie tą samą historię, kropka w kropkę nie odbiegającą od oryginału?"
Komiksowe realia, znaczy się chłopczyku, że jak w komiksie ktoś sra piorunami to w i filmie chcę by srał piorunami, rozumiesz?
Jak w komiksie ma moc z pierścieni to w filmie oczekuję tego samego, a nie że będzie to aktor dymający prostytutki.
"dialogi" oklepane dla 16 latka, super. A jak już o spiderman przytaczasz to jedynie w tym z 2012 roku, w jednej ze scen były dialogi charakterystyczne dla Spidey'a (gdy łapał złodzieja samochodów). Natomiast trylogia Spidermana ta wcześniejsza, tam to była dopiero żenada, spidey na tle amerykańskiej flagi itp itd.
"us propaganda" jak tego nie widzisz w hollywodzkich blockbusterach, to jesteś właśnie jedną z owieczek do których ten film jest adresowany - dlatego ci się podoba.
Widzisz, jesteś takim produktem konsumpcojonizmu, gdyby nawet ten film zamiast bycia marnym, był totalnym syfem, że nawet ty byś nie mógł zdzierżyć w kinie to i tak, dałbyś wysoką ocenę - bo to Iron Man, bo to MARKA którą masz zakodowaną w główce jako przyjazna. Aczkolwiek jest dla Ciebie nadzieja, dałeś 7 zamiast 10 tak jak wielu którzy dali tą ocenę (10) nawet przed obejrzeniem filmu, albo jak inni kretyni tu na forum "film jest słaby ale to Iron Man więc daję 10"
problemem tego filmu jest to że zgwałcili postacie komiksowe i stworzyli je na nowo - jako gorsze.
Zawsze za tymi gniotami marvelowskimi, stały dzieci, fani komiksów i bezmózgie produkty konsumpcjonizmu.
Za tą produkcją niestety już fani komiksów nie staną, dzieci też słabo bo rozwałki w filmie jest mało, mało jest tego bohatera w kostiumie itd. Zostaną tylko bezmózgie Yeti, które bronić będą filmu bo to IRON MAN w związku z czym wszystko w filmie jest genialne.
Widać to po relacjach na tym forum, są tacy którzy potrafią nawet 3 zdania napisać walą niskie noty i są ci którym móżdżek pozwala jedynie kliknąć 10 i zbluzgać kogoś komu się nie podoba. Popatrz na forum, większość uważa, że ten film nie sprostał.
Nie mówiąc już o ewidentnym kłamstwie jakim było wrzucanie wątków do trailera, których nie było w filmie.
Jest to najgorsza forma kina jaką znam, a najbardziej dobija to, że taki film jest łatwo zrobić - są tysiące komiksów, scenariusze i fabuły dostępne.... a jak chcą tworzyć własne to niech go nazwą Dupa Man 3 i będzie spoko - będę mógł ten film oceniać w innej kategorii - papki dla dzieci. Jako jednak ekranizacja komiksowa jest to zawód tego roku i muszę przypomnieć sobie daredevila ale podejrzewam że to najgorszy film komiksowy jaki powstał dotychczas.
Muszę się zgodzić. Ostatecznie ten film jest dla dzieci i mojemu 10 latkowi bardzo się podobał. Nie oznacza to jednak, że film jest wart uwagi ponieważ 10 latek nie ma jeszcze na tyle doświadczenia aby mógł ocenić ten film w miarę obiektywnie.
Przyznam szczerze, że czytając te wszystkie wpisy nikt nie zwrócił uwagi na ilość propagandy amerykańskiej która aż zionie z filmu.
I tak wolę amerykańską propagandę niż polską martyrologię. Jak komuś taka propaganda przeszkadza to generalnie powinien sobie 90% produkcji Hollywood odpuścić.
Uwielbiam amerykańskie komercyjne kino, ale to nie znaczy, że powinnam zapomnieć o kraju, w który mieszkam a szczególnie o języku.
Dziękuję za wzniesienie się ponad własne słabości i skomentowanie moich debilizmów.
"Komiksowe realia, znaczy się chłopczyku, że jak w komiksie ktoś sra piorunami to w i filmie chcę by srał piorunami, rozumiesz?Jak w komiksie ma moc z pierścieni to w filmie oczekuję tego samego, a nie że będzie to aktor dymający prostytutki."
Po pierwsze to nie wiedziałem że mi do pesela zajrzałeś no ale najwyraźniej wiesz o mnie wszystko. Zmiana Mandaryna była tak wielka że nie robiło mi różnicy, potraktowałem to jako żart. Nie było to tak jak w Batman i Robin gdzie Bane był całkowicie zbędny, Mandaryn służył rozwojowi fabuły. Filmowcy zagrali na nosie psychofanom i ich oczekiwaniom. W kinie wybuchłem śmiechem jak to zobaczyłem bo już wiedziałem jaka będzie reakcja komiksowych purystów. Powiedz. Czy to że w nowym filmie Superman nie ma czerwonych gaci też ci przeszkadza?
I dzięki że po tak krótkiej wypowiedzi mogłeś mi powiedzieć kim jestem i czym się kieruję w swoich wyborach. To powiedz mi gdzie pojadę na wakacje w tym roku, bo nie wiem czy kupować trepy czy sandały. US propaganda w przypadku Spider-mana to trochę inna sprawa. Film wychodził w cieniu WTC i przesadzili z tym patriotyzmem. W IM3 nie ma tego aż tyle. Notabene Iron Patriot jest przez większość wyśmiewany za swoje wdzianko.
I powiedz proszę. Czy wszystko reklamowane i amerykańskie jest hu*owe i do d*py? Po po tym jak jedziesz po IM3 to można pojechać po każdej produkcji z wysokim budżetem. A może jesteś przeciwko kinu rozrywkowemu i sądzisz że wszyscy powinni oglądać tylko dramaty o ludzkiej egzystencji. Bo to tutaj to dopiero ludzie dają dychy na ślepo.
Tak, dokładnie się z Tobą zgadzam. Film to nie tylko sceny akcji i 3D... Gra aktorska, modulacja głosem - R.D.J. jest mistrzem tego w roli IM. Dubbing to nic innego jak tylko krojona, dopasowana i zmieniona wersja tego co on mówi w oryginale.
PEGI to nie nakaz! Decyzja czy iść z dzieckiem na film (czy kupić mu grę) należy do rodzica.
Ty zrobiłeś jeden błąd: Poszedłeś oglądać do Multikina i teraz masz pretensje. Ja byłem w Heliosie i dla mnie 10/10. Mega film, a to co napisałeś jako zarzut to jakieś brednie.
1. Film nie dla dzieci i oburzenie, że rodzice przyprowadzili - to chyba sprawa rodziców na co dzieci biorą co? Co to ciebie obchodzi i jaki to jest argument negatywny dla filmu?
2. Jak ci się Dubbing nie podobał to trzeba było iść z napisami się bawić. Mnie tam podkładane głosy pasowały, bo się na filmie skupiłem i można się było z Mandaryna pośmiać.
3. Przy odpowiedzi na 3 zarzut mogę cię tylko odesłać do punktu 1. Nie chodź do Multikina to nie będziesz miał problemów z jakością.
Witam
A dlaczego od 16 lat ? Ja strasznie nie lubię w filmach akcji nagości itd. Jest tam tego dużo ? Czy chodzi o krwawe sceny ?
Nie ma ani nagości ani krwawych scen. Nie mam pojęcia o czym autor tego tematu pisał.
W Iron Man 3 nie ma żadnych brutalnych scen które byłby nie odpowiednie dla dwunastolatków. Coś autorowi się chyba pomyliło.
Halo
Rozumiem, że przemocy tam nie ma żadnej? Zastanawiające jest tylko dlaczego nie jest od 12 tylko od 12+.
Mam 32 lata, mimo wszystko nie lubię nagości w filmach akcji. Jeśli chce nagość zobaczyć to zawsze mogę porno sobie włączyć. Nie mam 12 lat
Nagości jest zero. Krwi też niewiele. Ni wiem o co temu kolesiowi chodzi. Powinien się po głowie podrapać zanim coś napisze zamiast po ja...
Film widziałam i bardzo mi się podobał:) Ja też nie lubię nagości w filmach akcji... Jedno pytanko: Dlaczego ten film ma być od 16lat? Przecież tam nie było nic strasznego ani nic erotycznego. Chyba że dla Ciebie kobiety w staniku i majtkach to już cenzura. A jeżeli chodzi o to że dla kogoś wubuchy są straszne to po co szedł... przecież to film akcji. No może troche straszne dla dzieci było to, że póżniej tam te osoby robiły się ogniste i że były spalone. Ale jeżeli ktoś zdecydował sie na taki typu film to powinien się liczyć że nie będzie to bajka o motylkach i kopciuszku. Polecam ten film:) 10/10
Byłam na tym filmie w IMAX'ie i muszę powiedzieć, że efekty były super. Uważam, że 3D w multikinie jest średniej jakości i dlatego wolę zapłacić trochę więcej i nacieszyć się efektami w imax'ie :) Co do dubbingu, to myślę, że nic nie niszczy tak filmu jak on.
też byłam w Multikinie i nie polecam, obraz rzeczywiście przyćmiony i nie widziałam ani jednego efektu 3D :)
Potwierdzam potwierdzenie :) I ostatni raz poszedłem na film z dubbingiem (gorszy niż w Power Rangers), bo nie szedł inny o tej godzinie a, de facto to zabili mi postać Jr. nim :( jak by był opóźniony :) A sam Film dla mnie niestety najsłabszy z serii :/
P.S. motyw jak Guy Pearce odegrał smoka Wawelskiego, spowodował dalekosiężne wystrzelenie popcornu z moich ust :P, 8 latek koło mnie też się uśmiał.. Maybe better for kids (?)
Film nie jest dla dzieci.
Nie oglądać z napisami i z dubbingiem. Oryginalny bez przeszkadzających napisów jest najlepszy. A dialogi w komiksie jak i tutaj odgrywają dużą rolę. Tak jak gra iron-mana w Avengers.
Gra RD Jr. jest jak zawsze wyśmienita. Taki ma być Iron Man.
Trochę kpina z Mandaryna - ale tak sobie myślę na przyszłość, może Mandaryn to wszystko ugrał w taki sposób. W sumie taki Jego styl.
Hulk na koniec wymiata.
Nie rozumiem tylko dlaczego wybrałeś wersje z dubbingiem, słabo znasz angielski czy jak?
A każdy według Ciebie w tym kraju musi znać j. angielki ? Jesteś w Polsce czy na "Wyspach" ? Nie wiem jak innych ale mnie zawsze irytowały dyskusje na ten temat. Ale zgodzę się w kwestii filmów, że dubbing "zabija" je (bajki to inna sprawa), ewentualnie lektor, jak ktoś nie lubi czytać. Ja osobiście oglądam tylko z oryginalnym audio dla zachowania dobrego smaku i nie ukrywam ćwiczenia języka. Natomiast walczę z ludźmi, którzy mają odmienne zdanie co do gier (PC, konsole), argumentując jestem polakiem to znam angielski. Akurat tu uważam, że jak kupuję grę za 100-200 zł i jestem Polakiem to oczekuje jej w swoim ojczystym języku i mało mnie to interesuje, że angielski do język światowy, pomimo że znam go bardzo dobrze. Francuski, hiszpański, rosyjski itp. nim nie jest, a gry zawsze wychodzą w tych językach. (wiem,wiem.. gdzie Polska, a gdzie tamte kraje.. and what ?) Ale to temat na inne forum :)
Jestem z Tobą ! Jesteśmy w Polsce , płacimy to wymagamy jak każdy inny kraj. Nie szanujemy się to co się dziwić, że inny nas nie szanują
nie chodzi się na dubbingowane filmy! bajki i animowane owszem, ale film?.. nie dziwię się, że film Ci się nie podobał.. subtitles only babe!
Dla mnie film był po prostu fajny i tyle. Sprawił mi rozwrywkę i to dla mnie sie liczy. ;) Co do wieku zgadzam się w HELIOSIE jest 8+.. Ja byłam na napisach, ale wierze, że dubbing nie był zachwycający (sądząc po Avengers'ach).
Dla mnie film był fajny, wiedziałem że nie można spodziewać się głębszej fabuły itp. Ale efekty specjalne, dźwięk jak najbardziej na najwyższym poziomie. Co do 3D, jak to w każdym filmie tego typu także chciałem iść na 2D jedyny minus. Szkoda że już (chyba) nie będzie kolejnych części Iron Man'a. Byłem na filmie z napisami, nie dziwie się że wersja z dubbingiem była beznadziejna była zrobiona po prostu pod młodszych i nie przyłożyli większej wagi do tego. Film Oceniam na 8/10. Jeśli komuś nie nudzi i lubi filmu Marvel polecam w 100% rozrywka gwarantowana z kina także wyszedłem z bananem na twarzy.
1. Chyba widzieliśmy inny film. Po obejrzeniu nowego IM stwierdzam że zrobili z tego bajkę dla dzieci. Za dużo humoru no i ten dzieciak, słabo zagrał w dodatku to bardzo słaby motyw.
2. Nic nowego, żaden dubbing nigdy nie zastąpi oryginału.
3. Tutaj również bez zaskoczenia, 3d jest słabe ;] Dlatego zawsze wybieram normalną wersję.
chyba sam nie masz nawet owych 16 lat, bo twoja wypowiedź jest na poziomie dwunastolatka. oceniasz film negatywnie przez efekty kinowe, żałosne.
świetny film : )