hmm... tak się zastanawiam nad tym dlaczego w jednej ze scen widzimy nie poobijanego,
czystego oraz zdrowego Starka przygotowywanego do operacji.
Jakieś interpretacje tej sceny? Może chcą go uwolnić od tych LED-ów z klatki piersiowej? ^^
Ta operacja jest po to, aby umieścić w ciele Starka ( nie pamiętam dokładnie co, niech ktoś przypomni), aby Stark mógł kontrolować zbroję, przywoływać ją (chyba o to chodzi)
A tych ,,LED-ów,, czyli reaktora łukowego, na pewno nie usuną, ponieważ to go trzyma przy życiu.
Własnie zapomniałem nazwy tego " czegoś ". No i brałem pod uwagę to że to go utrzymywało przy życiu. Dzięki za informacje:)
Już wiem, chodzi o extremis. Wstrzyknięcie połączy jego ciało i mózg ze zbroją, dzięki czemu będzie mógł ją kontrolować poprzez własny umysł.
A wiesz może co to za pomieszczenie bądź kto się w nim znajdował w 00:30 ? Strasznie mi się ten trailer podoba i staram się go przeskanować od A do Z :)
Jeśli chodzi ci o tą scenę, kto się kładzie na łóżku to jest to Stark, raczej w swojej posiadłości.
Chodzi mu o scenę z 0:29-0:31, w której widzimy sylwetki dwóch osób - mężczyzny i chłopca -, zmierzających na miejsce czyjej śmierci.
Wydaje mi się, ze to retrospekcja, w której widzimy Mandaryna wraz z wujkiem składających hołd jego zmarłym rodzicom, którzy sądząc po śladach na ścianach zginęli wyniku wybuchu (zrzucona bomba lub coś w tym stylu), o co prawdopodobnie obwiniać będzie Starka Industries, jako producenta i dostawce broni w tym rejonie. A pomieszczenie to oczywiście pozostałości po domu rodzinnym Mandaryna.