uwazam ze film dobry, ale inny od poprzednikow i w moim odczuciu gorszy, duzo niedocisgniec fabularnych, w zasadzie niewyjasnione skad brali sie Ci ludzie, ktorzy wybuchali, jak oni nimi kierowali i wgle, strasznie chaotycznie, zakonczenie jakby urwane, mogli je troszke przedluzyc (a tak wgle jak bylo w komiskie bo nie pamietam, tez sobie usunal ten magnes z klaty? bo wydaje mi sie ze to wizja rezysera) jednak najbardziej zawiodlo mnie zakoncznie, strasznie przewidywalne i typowo amerykanskie, musial byc happy end i o zgrozo fajerwerki. Mysle ze jest to spowodane tym ze nowe filmy Marvela sa robione pod dzieciakow, zeby mogly wiecej zarobic, troche to smutne no ale...
ogolnie film niezly, ale gorszy od poprzednikow, efekty bardzo mocna strona filmu, 3D tez na wysokim poziomie jednak niedociagniecia raza w oczy ;/
ode mnie 8/10 bo bawilem sie dobrze, ale gorzej niz na 1 i 2.
Ja tam do tej części podchodzę z dystansem. Przecież to tylko opowieść Starka ;)
HaHaHa dokładnie... to przecież opowieść Starka a on sam mógł przecież pominąć wiele szczegółów i rzeczy o których po prostu nie miał/nie mógł miec pojęcia (bo go w tych miejscach nie było po prostu)....
owszem no ale mimo wszystko, tworcy mogli to wyjasnic w inny sposob, np retrospekcjami jakimis czy cos, bo prawda jest taka ze duzo rzeczy zostalo bardzo kiepsko rozjasnionych, ot tak wrzuconych bez specjalnego sensu i celu
i dla mnie też gorszy od poprzedników, a to że wyciągnął reaktor to nic, zbroja ma własny i reaktor może nie być potrzebny aby była jak dawniej. W avengers 2 sie wyjaśni o ile dadzą mu 50 mln $. lol
W pełni sie zgadzam , obydwie poprzednie części były o niebo lepsze , co dowodzi,że efekty specjalne wszystkiego nie załatwią , bardzo nierówny , z lekka chaotyczny i mało przekonujący , zrobiłem sobie nadzieję na genialną kreację Bena a dostałem w pół śmieszną scenkę (scenki) z jego udziałem . Daje 7 tylko poprzez sentyment do Marvela , Robert Downey Jr i efekty specjalne , które nie mogły się nie udać ,w końcu budzet to 200 milionów . :/
ten film pokazal ze budzet to nie wszystko, chociaz boli troche tak wysoka ocena tego filmu, nie jest tragiczny ale na ponad 8 nie zasluguje, powienien miec cos kolo 6,6 wg mnie.
Swoja droga zauwazyliscie ostatnimi czasy straszne zawyzanie ocen u filmow ktore byly wyjatkowo mocno hype'owane i naglasniane.
Powiem tak ta część to była tak naprawde w 2/3 biografia Tonego bo zauważcie że w żadnej z poprzednich cześci Stark nie wypowiadał się za swój temat: w części 1 i 2 byla jedynie historia głównego wroga Iron mana a na temat samego siebie Stark się nie wypowiafdał myśle że twórcy chcieli oprocz samego zarobienia pokazac zmiane Tonego po wydarzeniach z Avengersów.
Świetnie ukazane jak Tony radzi sobie bez swojego pancerza. Coś w stylu Bonda kiedy to został pozbawiony swoich gadżetów w Skyfall ;)
Ta część faktycznie była zdecydowanie inna ale to nieznaczy że przez to gorcza od wcześniejszych cześci,trzeba zauważyć że żadna z poprzednich części Iron man'a nie zagłebiała się zbytnio w psychike Starka .Osobiście jedynie co mi się niepodobało to to że ta cześć była już zbyt kolorowa w poprzednich częściach Iron man walczył z "normalnymi" ludźmi a w 3 cześci walczył z jakimiś mutantami, no i właśnie tyle o ile jeszcze taki pancerz jaki ma Iron man mozna by bylo jakoś zbudować to ludzi ziejących ogniem raczej nie znajdziemy.
ooo tak Bond 1 klasa, a akcja z 1 rękawicą i 1 butem od stroju, no majstersztyk :D
No trzeba jednak przyznać że ta scena to bylą nieźla przesadzona, i tak najleprze było jak Peperr sama własnoręcznie rozwaliła jednym uderzeniem jedną ze zbroi Starka wyrwała jej reke i do tego jeszcze z niej strzeliła.Hahaha
Dla mnie osobiście majstersztykiem była scena gdy ludzie Mandaryna zaczęli torpedować dom Tony'ego a w trakcie odrzutu spowodowanego przez wybuchy, jedna ze zbroi zaczęła kawałeczek po kawałeczku chronić Pepper. Pierwsze dreszcze za mną ;)
Zgadzam się, atak na posesję Starka uważam za najlepszą scenę w całym filmie :D
Kiedy pierw zbroja ochraniała Pepper a potem wróciła do Tony'ego, ehh amazing :D
No racja ta scena faktycznie była mega,ale i tak najleprze było prawdziwe wcielenie Mandaryna.
haha zgadzam sie, jedno trzeba im przyznac ze to byl mega trolling, chyba nikt sie tego nie spodziewal :P
Jeśli chodzi o scene humorystyczną to jak dla mnie najlepsze było jak Tony mówi Pepper coś o Killianie że to niby jej "był" a zbroja stała obok i tak sie odwróciła w strone Pepper jakby "zwracała jej uwage że to nie ładnie" :D. Śmiałem sie jeszcze przez pol minuty po tej scence :D
Też miałem wątpliwości po wyjściu z kina co do wyleczenia peper i usunięcia reaktora i odłamków. Stark mówi o znajomym który wynalazł szczepionkę prawie 20 lat wcześniej na podobne objawy więc to musi być Banner bo to nie przypadek,że jemu Stark opowiada tą historie. No i ta przemowa końcowa
"Jak obiecałem wyleczyłem Pepper.Ale potem zrozumiałem, dlaczego to powstrzymywać"
Czyli ulepszył extermis tak jak mówił Peeves.
I dalej:
"Oczywiście są ludzie co twierdzą,że postęp jest niebezpiecznym,ale pewnie nie musieli żyć z odłamkami w piersi"
tym niebezpiecznym postępem jest ulepszony extermis przez Tony'ego, a dalej wiadomo :). No i na pewno postęp w medycynie też był istotny bo nie poszedł do pierwszego lepszego chirurga tylko poleciał do Chin.
Stark zaaplikował sobie ulepszone extremis żeby przterwać operacje usunięcia odłamków. Jest to też ciekawa zapowiedz nastepnej zbroi- połączonej na stałe z jego systemem nerwowym (przedsmak widzielismy w trójce, ale Starkowi brakowało czegoś co przyspieszy komunikacje). Mam nadzieje, ze zobaczymy to juz w A2. Swoja droga ciekawe, czy trzecia część Avengersow bedzie bazowala na Civil Wars- byloby to ciekawe zamkniecie trylogii Mscicieli :D
Oby wykorzystali i tego nie zepsuli. Skoro zabrnęli już tak daleko z Extremis... Swoją drogą nie wiem dlaczego ludzie tak bardzo narzekają na brak tego reaktora. Pomijając to, że każda zbroja ma teraz własne zasilanie (co było bardzo dobrze widać jak operował nimi zdalnie), reaktor, który Tony wyrzucił był nieaktywny.
Pewnie narzekają, bo nie czytali komiksu o Extremis, tam jest jak byk napisane, że Stark usunął reaktor wraz z postępem medycyny.