Kiedy byłem mały widziałem ją w Casper'rze. Młoda ciulowa aktoreczka, oglądnąłem przed chwilą film i powiem że jej widok wijącej się na ziemi skąpo ubranej naprawdę potrafi nakręcić. Z brzydkiego kaczątka piękna i seksowna kobieta !
Ciebie to kręciło??? owszem nic nie mam do urody Christiny, ale patrząc na nią w tym filmie się nie nakręcałem tylko było mi jej raczej żal...
Może dlatego że świetnie zagrała, a może po prostu nie jestem świrem który leci na dziewczyna, która jest na dnie...
ojojojoj... patrz bardziej subiektywnie, a nie od razu riposty walisz w czyimś kierunku...
Też uważam że aktorka przeszła dużą metamorfozę i świetnie tą rolę zagrała w filmie a o to właśnie chodzi
Nie pisałem że kręci mnie bohaterka filmu ale ciało aktorki które nabrało
kobiecości przez pryzmat tylu lat :)