Kurcze... Teoretycznie jest to POTWÓR FRANKENSTEINA walczący z DEMONAMI, jak jakiś
CONSTANTINE, czy inny INKWIZYTOR.
Ale z drugiej strony... Aaron Eckhart...
To jest świetny aktor! Ten film naprawdę jest aż TAK zły?
Naprawdę jest aż tak zły.
Wyobraź sobie film który sprowadza się do szeregu walk (z kiepską choreografią). Tak naprawdę w filmie nie ma nic więcej ;)