film
Ja, Irena i Ja
Me, Myself & Irene2000
1h 56m
Cierpiący na rozdwojenie jaźni policjant, Charlie, walczy ze swoim alter ego o względy ukochanej.
Film zawiera 1 scenę po napisach czytaj więcej
Ja, Irena i Ja
reżyseria Peter Farrelly, Bobby Farrelly
scenariusz Mike Cerrone, Peter Farrelly
produkcja USA
premiera 15 czerwca 2000 (Światowa) , 1 września 2000 (Polska premiera kinowa)
Nowość
Popularna
Na początku jest nawet śmiesznie. Potem pojawia się Irena i jest coraz głupiej i nudniej. I coraz więcej beznadziejnych popisów Carrey'a.
czytaj dalej
Ranking ról
Opis filmu Ja, Irena i Ja
Charlie Baileygates z Rhode Island od siedemnastu lat służy w policji. Jest wzorowym obywatelem: ciężko pracuje, ofiarnie pomaga innym i z oddaniem wychowuje trzech dorastających synów. Jest tylko jedno małe "ale": Charlie cierpi na rozdwojenie jaźni i ma swe alter ego - agresywnego, bezczelnego Hanka, który nie przebiera w słowach, pije... czytaj dalej
Informacje o filmie Ja, Irena i Ja
boxoffice $149 270 999 na świecie $90 570 999 w USA $58 700 000 poza USA
budżet $51 000 000
studio Twentieth Century Fox Film Corporation (przedstawia) / Conundrum Entertainment (produkcja)
tytuł oryg. Me, Myself & Irene
inne tytuły Me, Myself and Irene (alternatywna pisownia) USA
więcej
W początkowych scenach filmu, na motocyklu Charliego widać odbicie kamery i operatora.
Lokomotywa wioząca Irene i Charliego zmienia swój kształt i zasięg.
Slipki Charliego / Hanka są zapięte paskiem, po tym jak sam się przykuł.
Znajdź filmy, które mogą Cię zainteresować
po 1 nie przepadam za Jimem ,rozumiem ze jako komedia miało to byc smieszzne..mozliwe ze mam mocno spaczone poczucie humoru..ale hmm ogldałam to i nawet nie umiałam smiac sie z głupoty pewnych sytuacji..cóz...uwazam ze film był nienajlepszy..ale problem polega na tym ze trzeba lbic careya a jego wyczyny jakos mnie...
Komedia zrobiła to co powinna. Dała mi miło spędzony czas i trochę śmiechu. Czyli to co już dawno
nie widziałem w nowych tego typu filmach :) Aktorstwo Jima było świetne, Ci trzej synowie dopełniali
humorystyczny klimat filmu :D Nie patrzyłem na żadne efekty, błędy w scenariuszu, scenerii, bo nie
tego...
Genialny komediowo(jak zwykle) Carrey, urocza i śliczna Renee, mnóstwo śmiesznych gagów i dialogów
ocenił(a) film na 8Rasowa, prawdziwa porządna komedia na której płakałem ze śmiechu. Teraz już takich nie robią. Miałem dać 8, ale widząc zbyt niską średnią, żeby ją zawyżyć daje 9. Gdzie te czasy, w którch komedia sprawiała, że dosłownie dostawałeś ataku śmiechu?
mOnrOe 120 punktów
MajkelBlack 89 punktów
qh4r18 62 punkty