PS. Akcja z zastrzelonym kotem sprawiła że rozpłakałem się do łez ... ze śmiechu oczywiśćie :)

Potwierdzam, że film jest genialny :) Bardzo rozwinięty czarny humor.
Za razem śmieszny, wzruszający, szokujący i pokazuje jak człowiek może szybko się zmienić. :)

Tak scena z kotem była super i jakże zaskakująca odpowiedź Khalida :
"Kot i tak był do dupy" ;)

Pozdrawiam !

O tak, ja po drugim seansie wnioskuję, że jest to nieomal arcydzieło. Ten film przynosi trochę otuchy, zarówno tym wierzącym w Boga (jak ja) jak i pewno tym, którym wiara jest obca. Doskonałe prowadzenie akcji, przez ani chwili Jensen nie przynudza, tylko rozwija akcję i bohaterów. Mikkelsen i Ulrich rozegrali pojedynek na charaktery w taki sposób, że widz nie zapomina o tym na długo po obejrzeniu.