A co w tym ma być bulwersującego dla katolika? Adam twierdzi, że Iwan cierpi, gdyż Bóg chce go ukarać - tak wywnioskował czytając księgę Hioba. Ale chyba nie doczytał jej do końca, bo przecież cierpienie Hioba nie wynikało z tego, że Bóg go nienawidzi, Bóg go kochał, ale wystawiał na próbę, a gdy Hiob się nie ugiął Bóg oddał mu wszystko co zabrał. W filmie jest podobnie - Iwan zdrowieje bo Bóg tak chciał. Jednak nie jest wyraźnie powiedziane jak to było z Hiobem tak do końca - dalsza część księgi została przemilczana jeśli chodzi o słowa. Bo w akcji odnajdujemy także dalsze losy Hioba w postaci Iwana. Mam nadzieję, że w miare zrozumiale się wypowiedziałem:)

cha cha cha, nie wiedzialem ze katoliccy ksieza nosza takie dziwne kolniezyki. mi to on wygladal raczej na kaplana owych panow co ich owy pan kazal owej nocy wszystkich ten tego zabic ich kazal, ale to stare dzieje byly.