PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=4313}

Jabłka Adama

Adams æbler
2005
7,7 90 tys. ocen
7,7 10 1 89828
7,3 32 krytyków
Jabłka Adama
powrót do forum filmu Jabłka Adama

Jeden z niewielu filmów, w których w sposób łatwy ,miły i przyjemny mówi się o rzeczach ważnych, i który mimo braku ciężkości pozostawia uczucie smutku. To znaczy we mnie pozostawił:)
Polecam.

ocenił(a) film na 9
fantyna_2

Ciekawe, mam odczucia przeciwne, poniekąd. Tzn zgodzę się, że film nie jest bardzo trudny i że mówi o ważnych rzeczach. Ale nie nazwałbym go ani zbyt miłym ani zbyt przyjemnym. Jednak MIMO pewnego CIĘŻARU i smutku, wywołał i pozostawił we mnie uczucie lekkości, ciepła, optymizmu i wewnętrzny uśmiech. ;-)
Również polecam
pozdr.

Wniebowziety

Raczej zgodziłabym się z Wniebowziętym. Ten film mimo iz cierpko- gorzki we mnie nie pozostawil przygnębienia. Za to ten czarny humor- coś wspaniałego!

bezprzyczyna

A ja mam wewnętrzną rozterkę...

film mi się podobał, poruszył mnie, płakałam oglądając scenę z szarlotką...
Mimo, że w czasie oglądania wydawał mi się b.smutny, patrząc na cały film i zakończenie (cudowne wystrzelenie guza :)) postrzegam go jako film wesoły.

ALE...właściwie nie mogę w sobie znaleźć interpretacji tego dzieła (bo na pewno widzę w tym znakomitą produkcję)...i tu pojawia się ww rozterka.
O CZYM WŁAŚCIWE BYŁ TEN FILM? Jaki był morał tej bajki? Nie mogę znaleźć odpowiedzi na to pytanie. Czyżbym nie zrozumiała filmu?

pentadaktylnytetrapod

Ja również zgadzam się z Wniebowziętym.

Klasyfikacja tego filmu jako komedii jest myląca.
Owszem - jest tu kilka elementów humorystycznych, ale w odbiorze przypomina raczej dramat psychologiczny - uproszczony, z elementami humorystycznymi i w miarę prostą symboliką.

O czym był film?
Bez wątpienia o tytułowym Adamie oraz o Ivanie. Cały film opiera się na konfrontacji tych dwóch postaci i ich przemianie.

Jaki jest morał?
Być może jest nim wypowiedź pastora na pogrzebie Paula - "aby poznać Boga trzeba zatańczyć z Diabłem".

pentadaktylnytetrapod

dobry film od złego różni się tym,że po jego projekcji nad nim się zastanawiamy. Na twoje pytanie każdy musi znależć odpowiedż sam, bo każdy zrozumie ten film na swój szczególny sposób. i nie ważne czy go zrozumiał czy nie ,bo nie to było przesłaniem tego filmu. jeden go odbierze jako czarny humor,drugi że w życiu nigdy nie można się poddawać i trzeba stawiac przed sobą cele do których będziemy dążyć, a trzeci..... itd.
śWIETNE KINO , POLECAM.


Z POWAżANIEM: zadowolony widz

bezprzyczyna

ana polecam ci zrodlo(the fountain) bardzo gleboki i wzruszajacy film,napewno nie pozostaniesz obojetna w emocjach po obejrzeniu;)

fantyna_2

Jeśli chodzi o podporządkowanie tego filmu do komedii i dramatu to jak najbardziej się z tym zgadzam. Czarny humor to właśnie śmianie się z rzeczy, które na ogół sprawiają wiele przykrości. Już pare razy spotkałam się na tym, ze podczas oglądania tego typu filmów (z przewagą czarnego humoru) śmiejąc się nagle sobie zdaję sprawę, że przecież to nie jest zabawne, tylko smutne, czy żałosne. Na tym właśnie polegają czarne komedie- jest to połączenie komedii z dramatem.
Podając przykłady: np. opowieść doktora o syndromie <tu nazwisko>, opowiadanie iana tej kobiecie o tym, jaki to jego syn nie jest sprawny, wspaniały i tp. podczas gdy 'Christofer' siedział obok. Sytuacje rzeczywiście zabawne do momentu, kiedy nie dowiadujemy się o chorobie Iana. Moim zdaniem film wykonany mistrzowsko! Pozdrawiam!