Film jest dobry. B. dobry. Można się pośmiać z mocno europejskiego humoru ale można się też zamyślić (również nie po amerykańsku). Ja na ten, proszę ja Was, przykład myślałem se o tym czy trzeba być już dziś zwichrowanym jak Ivan żeby wierzyć w Boga....Daj nam, o Panie, więcej takich filmów abyśmy mogli przeżyć godniej ten nasz ziemski czas....