Film faktycznie dziwny, troche śmieszny, troche smutny w taki swój specyficzny sposób. Ivan nie do zdarcia - no ale trzeba miec twardy łeb zeby tak czesto nadstawiac drugi policzek. Ale to juz chyba Marek Kotański powiedział kiedyś, że jeśli chcesz mieć dobre serce to musisz mieć twardy tyłek...
same plusy 10/10