Ivan i jego "filozofia" życiowa rozkłada mnie na łopatki w pozytywnym sensie..... znalazł swój sposób na zycie mimo okrucieństwa jakiego spotkało, wiem ze to tylko film ale ta postac jest dla mnie z jednej strony tak silna a z drugiej tak krucha i wrazliwa....strasznie mnie wzruszył, brawa dla rezysera i dla aktorów