jak nie chcesz znać zakończenia, to nie czytaj dalej!!!! ....
No właśnie. Oglądałem ten film późno w nocy w TV, chyba na "Ale kino!". Był bardzo ciekawy, ale już nie mogłem wytrzymać dłużej. Jak się skończył? Ostatnie co pamiętam z filmu: ten skinhead postanawia udowodnić księdzu (Mikkelsenowi), że ten się myli - chyba chce go zabić, gdy dowiaduje się, co się dzieje z księdzem, gdy udaje się go wydobyć z tego jego urojonego świata (że wszystko jest dobrze).