PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=629392}
6,8 76 tys. ocen
6,8 10 1 75563
6,2 28 krytyków

Jack Reacher: Jednym strzałem
powrót do forum filmu Jack Reacher: Jednym strzałem

"Byłem metr za nim. Kołysałem się w prawo i w lewo, trzymając się poza granicą jego wzroku, dokładnie w rytm
obracanej głowy. [...] W końcu miałem pomścić brata, a przede mną stał facet, który skopał jego zwłoki niczym pęk
szmat. Powinniśmy zmierzyć się twarzą w twarz, powinien wiedzieć kim jest przeciwnik. Zrozumieć, dlaczego musi
zginąć. Szlachetne, godne zasady. Ale w prawdziwym życiu wygląda to inaczej. Joe wyśmiałby moje pomysły. Z całej siły
zamierzyłem się pałką, celując w jego głowę."

McQuarrie całkowicie wypaczył postać Reachera, zrobił z niego rambo-detektywa, dał nam postać która praktycznie pod
żadnym kątem nie odpowiada postaci z książki. A ostatnia scena walki z Charliem porównując z powyższym cytatem z
książki po prostu ośmiesza cały film. Ma on tyle wspólnego z książką co ostatnio nakręcony bourne.

kart0nick

Książki nie czytałem ale nie mam powodu żeby ci nie wierzyć. Tyle że co innego książka a co innego film, inny target, inna publika. Kto by chciał oglądać jak Jack pokątnie od tyłu podchodzi do rywala i wali go pałką w łeb, cóż to by było za zakończenie filmu? Sam nie lubię jak się wypacza treść filmów nakręconych na podstawie książek ale rozumiem że to co się dobrze czyta i dobrze sprzedaje na papierze to nie zawsze wygląda później równie efektownie na dużym ekranie. Film się broni, to na pewno, jeżeli jednak bohater filmowy aż tak znacznie odstaje od swojego pierwowzoru to słabo i minus dla reżysera i scenarzysty ponieważ adaptacja książki powinna być jak najbardziej wierna pierwowzorowi. A może film się broni głównie dla tego że nie trzymano się ściśle książki? Ciekawe co uważają ci co czytali i oglądali?

pawelacb

rewelacyjny film, nie czytałam, ale z tego co piszecie-w moim odczuciu-scenariusz pooprawił wartość tresci. taki Clint E. z tego Jacka. Dla mnie wspaniały film, klimat, tępo: nie wolno- nudne, nie tandetnie-szybkie, a smakowicie koneseryjne. humor w kilku scenach rewelacyjny. dobrze zagrany, kryminal w swietnym stylu i na pewno w moim guście! bohater, inteligentny i budujący mądrością i sprawnością, takie sprawiedliwe bezprawie, wspolczesny western, lubię bardzo!

marianna_p

żałuj , że nie czytałeś bo tracisz cholernie dużo prawdziwego Reachera

ciosina

Kiepski jest ten Reacher z ksiazki, do d**y z nim. Czytalem kawalek i nie podobal mi sie. Kto moze niech zostanie przy filmie. Ksiazki sa nudne, za duzo opisow.

BenMaciag

Kilka pierwszych było super, teraz to książka do samolotu.

pawelacb

Jeśli chodzi o zgodność z książką to uważam, że całkiem wiernie przełożyli to na ekran. Jednakże zmienili parę dość istotnych rzeczy ( nie czepiam się, zawsze coś zmieniają), które miały wpływ na kiepskie zakończenie filmu. Mimo wszystko polecam :)

kart0nick

Lepiej wroc do czytania, bo inaczej sie zawiedziesz.