Paulette (Juliette Binoche) wraz z małżonkiem prowadzą prywatną szkołę dla dziewcząt, w której nastolatki uczą się, jak być perfekcyjną żoną i panią domu. Niestety po nagłej śmierci męża Paulette odkrywa, że szkoła jest na skraju bankructwa i ona sama musi wziąć sprawy w swoje ręce. Sytuacji nie ułatwiają feminizm i rewolucja seksualna,
Spodziewałam się uroczej, lekkiej komedii, a w sumie odniosłam wrażenie, że reżyser nie mógł się do końca zdecydować, jaki gatunek wybrać. Niby zabawne, ale trochę na siłę; ostatnia scena jak z musicalu zupełnie nie pasowała do reszty. Parę scen dziwacznych i chyba niepotrzebnych, dialogi mało błyskotliwe....
...., że wybrałam się na ten film. Ten film jest tak zły, że zastanawiam się dlaczego nie wyszłam z tego seansu w połowie filmu.
Dobrze ,że ten film obejrzalam w domu a nie wybralam sie do kina. Bylam rozzalona fabułą i podejsciem do tematu. Szkoda, ze Binoche zagrala w tak slabym filmie . Spodziewalam sie po niej czegos wiecej. Udana scena finalowa troche jak z Musical'u ....