Kilka pomysłów wrzuconych do jednego worka z napisem "i straszno i śmieszno" to jeszcze nie gwarantuje, że wyjdzie z tego dobra komedia sensacyjna. Willis próbuje być jednocześnie twardzielem i facetem rodzinnym, Goodman ma wyraz twarzy jakby cały czas się zastanawiał co tam robi. Nieśmieszne gagi, tania sensacja i ta irytująca narracja........