PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=857607}
6,8 19 428
ocen
6,8 10 1 19428
6,5 35
ocen krytyków
Jak najdalej stąd
powrót do forum filmu Jak najdalej stąd

... i scena ostatnia z autem bardzo niepotrzebne. Zepsuły mi bardzo dobry film.

h3b4n

bardzo potrzebne, nie zrozumiałeś filmu

ocenił(a) film na 7
tisoc

Nie ma takich ludzi, którzy mimo braku pieniędzy oddaliby euro obcej kochance ojca, nawet jak byla w ciązy z nim.

h3b4n

sorry, ale wszelkie generalizowanie jest niestety pozbawione sensu.
znam człowieka który oddał bezdomnemu ostatnią kasę....

tisoc

po za tym dziewczyna działała pod wpływem silnych emocji

ocenił(a) film na 8
tisoc

Ciekawe, bo u nas w Polsce to bezdomni rozdają mercedesy na rzecz kościoła ojca Tadeusza :D a powaznie to zgadzam się z Tobą, scena potrzebna, scenariuszowo całkiem przyzwoita i spójna historia :)

nieSEZONOWI_youtube

tylko tych bezdomnych co rozdają maybachy już niema bo zaraz umierają....:)

ocenił(a) film na 6
h3b4n

Moze malo prawdopodobna od strony osoby beztronnej ale wiele osob czuje,ze jest cos winna zmarłej osobie,tak zwana ostatnia wola-kupno samochodu rzecha albo to drugie,to pierwsze egoistyczne i to czuła.

ocenił(a) film na 8
h3b4n

dlaczego nie ma, bardzo mocno takie zachowanie i decyzja pasowała do jej charakteru, wolała pomóc nieznajomej kochance ojca, która miała z nim dziecko i która generalnie nie była niczemu winna (poza próbą zwinięcia kasy Oli) niż wystawiać marmurowe pomniki w Polsce. nie było to wcale nierealne zachowanie.

ocenił(a) film na 7
tisoc

Dokładnie tak. Najważniejsze zdanie w całym filmie to "a może Ty ojcu też jesteś coś winna"?

h3b4n

Dlatego ten film jest również między innymi o dojrzewaniu i podejmowaniu trudnych decyzji. Po rozmowie z Jakubikiem najwyraźniej doszła do wniosku, że tak będzie lepiej. Ja myślałem, że jednak wróci do domu pogrzebowego i dopłaci do transportu ciała do Polski. Stało się inaczej, i takie zakonczenie mnie w pelni satysfakcjonuje.

ocenił(a) film na 8
Taio

Trafnie podsumowane :) ja z kolei myslałem, że wróci z kasą do Polski :D niemniej zachowała się bardzo dojrzale i tak nie ,, po polsku", dała szanse Rumunce na zmiane swojego życia. A nie było to takie oczywiste, bo ona schowała przed nią te pieniądze i zataiła, że wiedziała o tej kopercie.

ocenił(a) film na 6
nieSEZONOWI_youtube

Zapomniała o matce i chorym bracie w Polsce. Do tego ojciec zbierał te pieniądze dla niej a ta obca baba jej ich nie dała. W rzeczywistości wróciła by z niczym do kraju.

ocenił(a) film na 10
h3b4n

Scena z karawanem na końcu jak dla mnie bardzo wymowna. Widocznie jej marzeniem było nie tylko zrobić prawko, ale i przejechać się samochodem z ojcem. Niejako to spełniła.

ocenił(a) film na 7
korek1982

Dokładnie!

ocenił(a) film na 9
korek1982

Fajnie ziomek wytłumaczyłeś sobie tą ostatnio scenę,to ma sens.A ja się zastanawiałem właśnie nad tym i mam teraz odpowiedź ;).Dzięki

ocenił(a) film na 7
h3b4n

Musze jeszcze raz obejrzeć ten film,ale czy przypadkiem „Rumunka” nie była w ciąży z ojcem naszej bohaterki? Testy ciążowe na starym mieszkaniu plus wymiotowanie po przeprowadzce? Oddała te pieniądze bo mądrą dziewczyną była i ostatecznie wiedziała jak sie należy zachować.

ocenił(a) film na 7
h3b4n

Końcowa scena z autem była jak najbardziej potrzebna! Przecież ona była wieloznaczeniowa, symboliczna i domykająca całą historię. Wspólna ostatnia podróż z ojcem, którego nie znała (w końcu ona go sprowadziła), zbliżenie, pożegnanie, bunt, oczyszczenie...

ocenił(a) film na 8
h3b4n

Scena potrzebna. Wszystko z niej zeszło, emocje z powodu wyborów, uwolniła się od matki, wyszła z systemu, poczuła dokąd zmierza, o co walczy.
Matka wysłała ją po ciało swojego męża. Dopiero miejsce na cmentarzu a szczególnie pomnik legalizowały jej cierpienie. A młoda pojechała po kasę na realizację marzeń. Obiecaną. Nie jest rozszczeniowa. Nie czeka, aż jej spadnie z nieba. Ciężko pracuje, wspomaga matkę przy opiece nad niepełnosprawnym bratem. Jest zbuntowana ale można na niej polegać. Zauważyliście, że po tym jak trzasnęła drzwiami wróciła po śmieci?

Mariola_M

Gdyby nie Jakubik który ja zjechał jak psa to by kupiła Passata a nie oddała Rumunce pieniądze bo matce też nie chciała przywieźć i nie ważne czy zrobiłaby mi nagrobek czy przeznaczyła na rehabilitacje syna, była egoistka i nawet w obliczu śmierci ojca którego miała za nic myślała o samochodzie dla siebie, proszę wziąść pod uwagę że oddala jęj tylko część pieniędzy więc szlachetność czynu oceniam dość słabo...
O co walczy??
Dokąd zmierza?
Górnolotne stwierdzenia które nijak mają się do postawy bohaterki. Ostrożnie używałbym takowych stwierdzeń gdyż jej buta i arogancja do końca nie została zmieniona. Jakubik dobrze rzekł, pracują ciężko a w kraju tylko czekają na przelew i po czasie pamiętają tylko jego datę... Ani ona ani matka nic poza pieniędzmi od ojca nie oczekiwały, przykre to acz prawdziwe. Scena z porwaniem karawanu była nader komiczna i to nie tylko na brak uprawnień do kierowania ale na sztuczny przypływ uczuć do ojca którego potrzebowała tylko do za sponsorowania auta.

ocenił(a) film na 5
Assasin26

eee, bohaterka zawsze podkreślała, że ojciec nic o niej nie wie. Domyślam się, że jak przyjeżdżał to nie za bardzo się odnajdywał w sytuacji ojca.
Kwestie ekonomiczne wypchnęły go na obczyznę, ale zostawił dorastającą córkę w dość trudnym położeniu i trochę bez wyboru. Nie jest obowiązkiem dziecka opiekowanie się chorym bratem. Ile problemów wynikło po jego śmierci (ciąganie do urzędów brata autobusem np) pokazuje, że ta sytuacja to moze nie było mniejsze zło.
I chyba ojciec sobie ułożył nowe życie w Irlandii. Część tych pieniędzy, które mogły trafić do rodziny w Polsce przeznaczył na wygodniejsze lokum z kochanką. To drugie życie na pewno rzuciło cień na relacje z rodziną w Polsce. Na dłuższą metę by tego nie dał rady ciągnąć i sam rodzinę zniszczył.
Jakubik zarówno o kochance jak i o niepełnosprawnym znacznie bracie nie wiedział wię jeo ocena bohaterki była ułomna. Moim zdaniem powinna dążyć do realizacji swoich celów, ale w porozumieniu z matką, tzn nie cała kasa na niepotrzebny nagrobek czy pogrzeb ciała w całości, ale przeznaczenie jej na auto tak aby zapewnić sobie wygodę.

ocenił(a) film na 8
Assasin26

Postać grana przez Jakubika - niezły autorytet. Sam pod pantoflem żony. Głosi hasła nie pasujące do sytuacji. Ojciec uciekł za granicę przed trudem każdego dnia z niepełnosprawnym synem, przed polską biedą i żoną, która zamknęła się w gestach zagłaskujących ponurą rzeczywistość. Ola doskonale wie, że jej ojciec nie sprawdził się w tej roli. Przyjechała po ciało ale miała nadzieję na obiecaną jej kasę. Dawała ojcu szansę nawet po śmierci na spełnienie choć jednej obietnicy.

ocenił(a) film na 6
Mariola_M

I z których scen to niby wyczytałaś? Równie dobrze można powiedzieć że żona wypchnęła go na emigracje bo w Polsce nie szło się utrzymać z niepełnosprawnym synem. I tak już został comiesięcznym przelewem. Sama mówi że dzięki niemu córeczka ma co jeść.

ocenił(a) film na 7
h3b4n

Niepotrzebne? To najlepsze z tego filmu szczególnie ostatnia. A oddanie pieniędzy bardzo pozytywne. Lepiej pomoc kobiecie ojca w ciąży niż kupować rzęcha.

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones