Nie porównujmy tego filmu z "Jak zostałem gangsterem". To inny, film, inna historia, ale według mnie równie dobra realizacja. Chociaż wiedziałem jak się to skończy, to i tak z zainteresowaniem i nerwami oglądałem do ostatniej minuty. Dobre polskie kino gangsterskie. 3 godziny zleciało mi bardzo szybko. Uważam, że długość filmu jest plusem, a nie wadą. Panie Kawulski - good job.