PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=871817}
5,9 53 177
ocen
5,9 10 1 53177
3,5 15
ocen krytyków
Jak pokochałam gangstera
powrót do forum filmu Jak pokochałam gangstera

Im więcej czasu minęło od zakończenia seansu tego wątpliwego jakościowo dzieła, tym bardziej jestem na nie. Trzy bite godziny radosnej kakofonii, która właściwie do niczego nie prowadzi. Pean dla człowieka, który żył z krzywdy innych i właściwie jedyną wadą jego życia było to, że nie znalazł sobie baby na stałe i nigdy się nie ustatkował. Ponadto, jak się okazuje, większość rzeczy sobie Pan reżyser ze scenarzystą wymyślili (polecam np. oświadczenie ostatniej żony Nikosia, Edyty Skotarczak) lub polegli na etapie najprostszego researchu, sugerując, że w zabójstwie N. maczał palce Perszing, który w owym czasie siedział w więzieniu. Nudne, przeciągnięte sceny, często ordynarnie zerżnięte od o wiele zdolniejszych reżyserów ze Stanów, ale to już wyjaśnili inni. Muzyka kompletnie do wywalenia, ani jednego zapamiętanego hitu - to coś nawet nie leżało koło jedynki, która stała Brekoutem, Mr Zoobem i Zaz, a promował ją świetny "Ołów" Muńka Staszczyka. A co do JZG, to jest sequel? Naprawdę? Co najwyżej nieudolny prequel, z kilkoma nawiązaniami do poprzedniej części i tyle. Z aktorów z jedynki został Chabior i epizodyczne wstawki, jak ta z Woronowiczem i chamsko wklejonym głosem Marcina Kowalczyka zza ściany. A to wszystko opakowane w gromadkę filmwebowych trolli, którzy za kasę wciskają innym jakąś bezkrytyczną ciemnotę i doprawiają tekstami typu "taki zdolny reżyser, bez szkoły filmowej ale za to wypromował mma w Polsce i jest inteligentny". Aż się bełtać chce.

Wyciągnij Panie Kawulski wnioski z tej porażki, albo wracaj Pan do sprzedawania widzom Polsatu półsportowego produktu zwanego MMA.

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones