Tytuł wprowadza w błąd. Już lepiej by brzmiało historia mojego gangstera. Ale i tak nie do końca.
Film zbyt długi, oglądałam na trzy razy. Niepotrzebne wydłużanie fabuły wstawkami, które nic nie wnoszą. Mamy rozpoczęte kilka wątków z życia Nikosia pobieżnie potraktowane , ale nie obrazują one jaki był tak naprawdę, powierzchownie obrobiony temat były baby, było ruchanie był alkohol i ćpanie, byle działo się dużo. I to trzeba przyznać było dużo, chyba za dużo. Ale osobiście chyba nie tego bym chciała od filmów gangsterskich. I zdecydowanie są lepsze filmy od tej produkcji .
Dla mnie można oglądnąć, ale nie zachwycił mnie.
Muzyka tez mi jakoś nie pasowała … tamte czasy miały tyyyle fajnych kawałków , które idealnie by się wpasowały w ten klimat !
Aktorzy kilka pewniaków , którzy są bardzo utalentowani i każda ich rola jest przyjemna dla oka i ucha . Ale kolejne kreacje Pani Wieniawy czy Pana Krolikowskiego, oni już z lodówki wypadają … Byli , zagrali i mieli raczej odgrywać ważniejsze role w życiu bohatera , ale takie jakieś nijakie i po filmie raczej człowiekowi nic z nimi nie utkwi w pamięci tak jak np kreacja Pana Chabiora, który się pojawił kilka razy w filmie , ale za to jak !