Większość sali wypełniała pokaźna grupa młodszych i starszych pań, ale i panowie mieli na co spojrzeć przy niektórych scenach.
Film okazał się zjadliwy, a i w niektórych momentach połowa sali się pośmiała.
Nie jest to filmowy majstersztyk, ale z braku laku można pójść i oglądnąć polską komedię.
Pozdrawiam
Też byłam na przedpremierowym i wyszłam po godzinie. Fakt były momenty do śmiechu ale to tylko momenty, które nie przebiją beznadziejności filmu, ale to tylko moja opinia:)
sry ale nie masz dla mnie prawa wypowiadania opinii o filmie, jeśli się wychodzi z niego po godzinie.
heh na szczęście nie ty nadajesz prawo do wypowiedzi. A poza tym, zobaczyłam w jakim stylu jest film, nie przypasował mi i tyle. Mam prawo wypowiedzieć się na ten temat.
^^ Oglądając połowę filmu nie jesteś w stanie określić, czy jest dobry czy nie, więc nie ma po co się wypowiadać o nim.
Oh dajcie spokój przecież to film Andrzej Saramonowicza twórcy lejdis i testosteronu, z miejsca można wstawić 1 ;)