Film to chłam, śmiało nie polecam. Reklamy filmów wydawanych na dvd już dawno zacząłem ignorować, teraz wielokrotnie zawiedziony i rozczarowany przestanę reagować na reklamy kinowych hitów. Do niedawna byłem przeciwnikiem piractwa, ale po ostatnich kilkunastu seansach uważam, że piractwo oszczędzi ciężko zarobione pieniądze, które człowiek, wydaje na większość produkcji filmowej. Powinno się zacząć karać za kłamliwe treści w reklamach produkcji audio i video, przecież to bezczelne naciąganie. Wadliwy towar mogę zwrócić a za te chały i stracony czas nikt nie chce oddać, a jak pomyślę, że część produkcji jest wspomagana środkami z moich podatków to krew mnie zalewa. Pozdrawiam, już się trochę uspokoiłem (w.......ło mnie strasznie poczucie straconego czasu i pieniędzy na seans).