Jakoś nie mogę zrozumieć tych negatywnych komentarzy. Byłem wczoraj na seansie z grupką znajomych, kino było w połowie wypelnione i muszę powiedzieć, że ludzie na sali caly czas się śmiali ze mną i moimi znajomymi, przychodzę a tu pelno niemalże same negatywy. Krytycy piszą że testosteron, lejdis itp to "fuj" i inni przywtarzają. Ja bynajmniej się bawiłem przednio - po tygodniu stresującej pracy film sprawdza się idealnie na poprawę humoru. Oglądam dużo filmów, komedii i jeżeli chodzi o polskie to pokażcie mi lepszą komedie ostatnich lat. Byłem na Ciachu, bylem na "śniadanie do łóżka" "Nie kłam kochanie" - no i tu potwierdzam komedie "bezjajeczne" - sympatyczne, delikatne, ale nudnawe, oklepane,bez tego czegoś. Natomiast wszytko co zrobi saramonowicz bawi mnie przednio. No nie wiem, może ze mną jest coś nie tak, może mam chore poczucie humoru, może to kwestia gustu.
WG MNIE FILM "JSPC" TO KINO ROZRYWKOWE - TO NIE DZIEŁO SZTUKI, MA BAWIĆ I BAWI. JA POLECAM
Tyle mam do powiedzenia. Hm. Pewnie mnie zaraz wszyscy zjadą :) No cóż. Kto pierwszy więc rzuca kamień ? :)
Zarejestrowałeś się na FILMWEBIE 3 lata temu (styczeń 2008). W ciągu kilku dni stworzyleś wtedy 3 pochwalne posty na temat filmu LEJDIS .... i zamilkłeś na 3 lata. Teraz odrodziłeś się chwaląc film, który nakręcił współtwórca LEJDIS. Chyba faktycznie nic ci się nie podoba we wszechświecie .... prócz duetu SARAMONOWICZ & KONECKI. Szacun za szczerość. :)
Tak czułem, że będzie mi to zarzucone :). Ale dziękuję za wysiłek przy sprawdzeniu mojej uprzedniej aktywności. Jak widać po moich ocenach filmów, oglądam nie tylko S & K. Może jeszcze sprawdzisz moje oceniane filmy. Tak, akurat się składa, że chciałbym stanąć właśnie w obronie S&K (wtedy lejdis, teraz właśnie JSPC), bo wszędzie wrze jakie to kiepskie kino. Mi bynajmniej przypada do gustu takie poczucie humoru - widzę, że jestem w mniejszości (czego nie było widać na sali kinowej) - Hm. ciekawe.
Niestety dużo częściej sale są pełne na żałosnych filmikach, a te z ambitnym kinem świecą pustkami.
To że ambitne kino nie cieszy się takim wzięciem u "popcornożerców" to akurat może i dobrze. czasem lepiej kameralnie. Byłem kiedyś na Wojnie Polsko-Ruskiej, to był nawet jakiś maraton (wrześniej "rezerwat") i nie mogę powiedzieć że ten film to film łatwy i przyjemny był, ale napewno intrygujący, coś innego, aktorzy fajnie grali. Warto było obejrzeć, żeby mieć chociażby jakąś swoją opinię. Ale wychodząc z sali co ja się nasłuchałem: Jaka to chała, jaka ta Masłowska poje....a., jaka strata kasy to mnie normalnie zmroziło. No i dlatego mamy taką podaż filmowych produkcji jaką mamy. Wszystkie filmy reklamuje się dlatego jako "najlepsze filmy roku" a tu klops. Więc jakaż moja uciecha że pojawia się jedna z tych, ktore wznoszą się chociaż trochę ponad przeciętną (abstrahując już od tego naprawdę ambitnego kina).
mnie obchodzi. film spełnił zadanie w swojej kategorii.
mnie z kolei nie obchodzi zdanie kogoś tak płytkiego jak ty, nie szanującego zdania innych ludzi, litości że takie poczwary chodzą po świecie z wysoko podniesionym łbem i zawyżonym mniemaniu o własnej wspaniałomyślności, żenua
mnie się film bardzo podobał. byłam w dniu premiery i jeszcze wczoraj drugi raz :-) Uważam, że jest świetny, teksty i sytuacje są genialne :D Moim zdaniem film jest najlepszą polską komedią ostatnich lat. Uśmiałyśmy się z mamą do łez, a inne osoby na sali też się śmiały co chwilę, więc na pewno film też im się podobał ;) Chętnie obejrzę jeszcze kiedyś ten film :)
@agata_80
Po pierwsze to z jakiej racji mnie obrażasz koleżanko?
Co do "film spełnił zadanie w swojej kategorii. " - zdecydowanie się zgadzam. Film spełnia zadanie w swojej kategorii. Zrobić gówno, owinąć w bawełnianą serwetkę, sprzedać gówno.
Oj, ludzie ludzie....
To że polskie produkcje są specyficzne i nie wszystki sie podobają wiemy nie od dziś. Ja takich filmów nie trawie, więc na nie chodzę i tych co je wielbią ( nie zależnie jak długo są użytkownikami tego serwisu) nie mieszam z błotem.
dolce8- słusznie zauważyłęś ( łaś) i gówno zawinęte nim pozostaje, nie zaleznie jak bardzo się inni postarają by tą prawdę ukryć.
Mnie tylko zastanawia fakt, po kie licho kręcić filmy i się tym szczycić w dorobku, skoro tylko ów film dorobek twórcy ( czy aktora) ośmieszają. Oczywiście to moje zdanie i nikt nie musi sie z nim zgodzić, bo kazdy z nas jest inny.
Ja dziś obejrzę inny film- ponoć na miarę Oskara, a jak go ocenię , będzie można sprawdzić.
Polskie realia są takie, że aktorzy sprzedają się na każdym kroku, zagrają w każdej reklamie i każdym filmie byleby o nich było głośnio i dostali wystarczająco dużo pieniążków.(nie mówię o wszystkich aktorach). I nie mieszam z błotem, ale jeśli ktoś zakłada konto tylko po to żeby założyć temat o tym jaki to ten film jest wspaniały i dać 10/10 to coś jest nie tak.
A skąd myśl, że konto zostało jedynie założone po to aby komplementować tylko ten film. Zbyt daleko idące uogólnienie. A pozory często mylą. A może to pewnego rodzaju prowokacja ? Obyś się dolce8 nie pomylił szufladkując jednoznacznie gust innych. Trochę dystansu do innych i tematu nigdy jeszcze nikomu nie zaszkodziło. A forum jest dla wszystkich zarówno dla amatorów jak i codziennie obcujących zawodowo lub nie z kinematografią. Stąd też rozbieżność w ocenie, bo każdy ma inne priorytety i fascynacje oraz doświadczenie i wiedzę co do tematu oraz rozbieżność skali porównawczej. Takie moje zdanie.
A propo gówna. "Miliony much nie mogą się mylić"
Skoro te wszystkie muchy pędzą do kina na film Saramonowicza to będę czekał na nie przed wejściem ze sprejem na owady.
"A skąd myśl, że konto zostało jedynie założone po to aby komplementować tylko ten film."
Bo tylko ten film komplementują ? ba, tylko o tym filmie się wypowiadają i dają oceny, oczywiście 10. Ja nie chce szerzyć tutaj żadnych teorii spiskowych, ale jak dla mnie to nie jest normalne.
Spox.
Widziałem, skomentowałem, podyskutowałem. A ty stój przed kinem i poluj na tą plagę żenujących much. Szkoda już mi czasu na to przekomarzanie. Ja bynajmniej wybieram się teraz na "Czarnego Łabędzia". Mam nadzieję że będzie to udany seans.
Tymczasem Pozdrawiam
Też mam zamiar wybrać się niedługo na ten film, może co do niego będziemy bardziej zgodni.
Wiecie...... brak mi słów po prostu... bo ja rozumie to że tobie się to nie podoba innym sie podoba jeszcze inni nawet tego nie obejrzeli tak jak przypuszczam że i ty zrobiłeś. Zobaczyłeś zwiastun i już oceniasz. Nie lubię takich ludzi. Ja własnie sie wybieram na ten film więc ocenie go wieczorem ale napewno nie będe obrzucał go błotem czy też aktorów którzy tam grali. pozdro
Witam i na wstępie chciałem zapytać o twoje nadprzyrodzone zdolności które pozwoliły ci wywnioskować, że tego filmu nie widziałem. Ja nikogo błotem nie obrzucam, nie wiem gdzie to wyczytałeś. Czekam na twoją ocenę z niecierpliwością.
cyt ''Co do "film spełnił zadanie w swojej kategorii. " - zdecydowanie się zgadzam. Film spełnia zadanie w swojej kategorii. Zrobić gówno, owinąć w bawełnianą serwetkę, sprzedać gówno.''
Po tym komentarzu zrozumiałem że jesteś osobą której takie produkcje nie interesują i na coś takiego żal wydac Ci pieniądze więc na nie nie chodzisz, jednakże nakręcają one Twoją wyobraźnie i pozwalają wyżyc się na innych poprzez obrażanie wyśmiewanie i dogryzanie.
Nie będę z Tobą dalej dyskutował, póki nie podasz mi cytatu, w którym obrażam jakiegoś użytkownika.
ależ proszę bardzo
''Kogo obchodzi zdanie kogoś kto daje 10/10 takiej produkcji. No litości.''
To mamy chyba inną definicję "obrazy", ale niech będzie że uznaję.
Odnośnie Twojej wypowiedzi, to mylisz się sądząc, że szkoda mi pieniędzy na takie filmy, zresztą gdzieś już napisałem, że nie żałuję pójścia na ten film. Inna sprawa, że film mi się strasznie nie podobał. Podobnie jak większość polskich komedii, nagrywanych w tym samym stylu, z tym samym dennym humorem i z tymi samymi aktorami. Widziałem i mogę oceniać.
no właśnie wróciłem z seansu i prawdą jest że film mnie w ogóle nie powalił. Jednakże było kilka dobry tekstów które naprawdę mnie bawiły. ogólnie film niezły Więc daje naciągane 6. Pozdro
dolce 8 -Cytuję : "ale jeśli ktoś zakłada konto tylko po to żeby założyć temat o tym jaki to ten film jest wspaniały i dać 10/10 to coś jest nie tak "
I masz świętą rację. Mnie też to wkurza , podobnie jak wystawienie ocen filmowi, ktory jeszcze nie ujrzal światła dziennego ( np będzie jego premiera za 3 m-ce)
http://www.tvp.pl/kultura/magazyny-kulturalne/tygodnik-kulturalny/wideo/04022011 -2230/3802267 TVP KULTURA dyskusja renomowanych polskich krytyków filmowych o tym "filmie" .... dno, metr mułu, kloaka, skok na kasę, badziewie, syf.
10/10 buahaha. Przyjdzie taki ktoś i mówi, że wszyscy się śmiali w kinie :D a ocena ogółu na głównej za ten film to 5.1 i drastycznie spada. Czy trzeba mówić coś więcej? Chyba starczy.