PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=558588}

Jak spędziłem koniec lata

Kak ya provel etim letom
6,7 5 726
ocen
6,7 10 1 5726
7,1 7
ocen krytyków
Jak spędziłem koniec lata
powrót do forum filmu Jak spędziłem koniec lata

matnia

ocenił(a) film na 10

Po zachwycie nad wizualną i aktorską stroną filmu, zatrzymałam się przy pytaniu - dlaczego dwaj ludzie stworzyli sobie taką matnię, pułapkę, horror? Przecież nie mieli żadnego powodu, ani się lubili, ani nie i nagle - cudem nie doszło do morderstwa, podwójnego! Nieumiejetność porozumienia? Rosyjska poza mocnego cziełowieka, takiego co to niewiele mówi, robi swoje, rany leczy śliną, a wstrząśnięcie mózgu zimną rybą? Broń boże rozczulić się nad sobą, przyznać do tęsknoty, niewiedzy, lęku, niepewności, samotności... Taki drugi biegun modelu bezstresowego wychowania, w którym o wszystko można spytać, wszystko wypada, nie ma lęku ani nawet obawy, że ktoś mógłby skrytykować czy wyśmiać. Dwa modele stosunków międzyludzkich i perfekcyjne pokazanie, do czego może prowadzić jeden z nich. Psychologiczna strona filmu też na 10 :)

ocenił(a) film na 5
potasznia

Bardzo ciekawa uwaga. Faktycznie ludzie z reguły uważają za silnego kogoś nieprzystępnego, kto cierpi w milczeniu, a tego, kto szuka wsparcia, z reguły uznają za słabego. A przecież z punktu widzenia natury, to ten drugi ma większe szanse przetrwania.Widziałem w życiu wiele razy takich "milczących twardzieli", których głównymi cechami były uparta samodzielność oraz nieumiejętność komunikowania się z otoczeniem. Z reguły takich ludzi "unikam", bo są nieskorzy do współpracy.W naszym cywilizowanym świecie panuje taki dziwny stereotyp "nieprzystępnego twardziela z brodą, żyjącego na odludziu, głęboko w tajdze". Tylko że to ludzie "słabi" budują miasta, bo potrafią łączyć się w grupy i robić coś wspólnie, a "dziad z lasu" z reguły nie potrafi się komunikować z innymi, żyje w byle jak zbudowanej chacie, która bardziej przypomina szopę, niż dom (jeszcze nie widziałem filmu o Alasce, na którym traper-pustelnik mieszkałby w pięknym domu z drewna), a po jakimś czasie dostaje "gorączki kabinowej".  A jak zabłądzisz w tajdze i zajdziesz pod jego chatę, to najpierw wyceluje w ciebie z sztucera, bo przestraszony nagłym pojawieniem się drugiego człowieka, bo żyjąc na odludziu odzwyczaił się od ludzi i nie wie, jak zareagować.

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones