Jedna z lepszych komedii romantycznych jake widziałam.Wcale nie uważałm żeby powielała jakoś strasznie oklepane schematy,McConaughey i Hudson tworzą łądną pare -znacznie wole na nich patrzeć niż po raz dziesiąty na Meg Ryan i Toma Hanksa.NO i pies wymiatał :]
A przesłanie ,którego- wg mnie- można sie tu dopatrzeć ?
Facet musi znosić wszystkie najdziwniejsze najbardziej nieznośne zachowania swojej dziewczyny ale nie może jej rzucić bo sie założył,później przekonuje sie że to wspaniała osoba,zakochuje sie w niej ,to czego by nie doszło gdyby-kierowany pozorami -rzucił ja.Ergo nalezezy dać ludzom szanse ,lepiej ich poznać bo być może poza nieznośnym zachowaniem kryją ujmujące wnętrze:)