Niezwykły humor sytuacyjny, to to co wyróżnia tę komedie z pośród wielu innych. Możemy podziwiać przepiękne, świetnie nakręcone, kanadyjskie krajobrazy . Poza tym fantastyczny Matthew Perry (nieźle opanowana technika oraz technologia mimiki twarzowo - gębowej) i świetny Bruce Willis oraz piękne kobiety, sztuk dwie.
Ulubione sceny: Oz odpowiada Tulipanowi na pytanie
o swoją nerwowość; nieudana próba borowania zęba; dentysta wpada na lampę i odbija się od murzyna; Oz wpada na zamknięte drzwi. Nigdy nie myślałam, że może to być aż tak śmieszne, ale w tej komedii jest i to bardzo. Na razie obejrzałam tylko trzy razy.