Film w ogolnym odbiorze wypada dobrze. Efekty 3D stoja na dorym poziomie, chociaz nie sa jakies rewelacyjne, podobnie dubbing PL - dobry, ale nie rewelacyjny. Cala historia jest wciagajaca i lekka w odbiorze. Mialem wrazenie, ze zaczerpnieto pare schematow z innych filmow fabularnych, np. walka samcow alfa - z Pacyfic Rim, latanie na smokach i miejsce w ktorym zyly (na skalach) - bardzo podobny do tego z Avatara. Na pewno znalazloby sie jeszcze duzo wiecej... Caly film wydaje sie dobry, ale nie rewelacyjny.... 7/10
Siedem = dobry. Osiem = bardzo dobry (w opisie piszesz, że bardzo dobry, ale w podsumowaniu, że jednak tylko dobry). To tak na wszelki wpadek ;)
Co do efektów 3D - w każdym kinie wyglądają one inaczej. W niektórych w ogóle nie było ich widać, w innych zapierały dech w piersiach.
Latanie na smokach - mi się nie skojarzyło z Avatarem, lot wyglądał mniej więcej tak samo jak w JWS, tylko z dużo lepszą grafiką, nie mówiąc już o detalach.
Polski dubbing - dla mnie bardzo dobry, poza Drojewskim (Czkawka). Jako narcyzowaty Kuzko z Nowe Szaty Króla świetny, jako przystojny, dojrzały wiking straszny.
Co do reszty się zgadzam :)
nie napisalem, ze animacja jest bardzo dobra, tylko ze jest bardzo ciekawa i "dobra".... wiec sie wszystko zgadza... :-)
co do Avatara - to juz pierwsza czesc byla podobna do Avatara... chodzi mi o ujezdzanie dzikich smokow i ich ekosystem, w ktorym zyja (na skalach, pionowo przytwierdzone),,,
ochywiscie to tylko skojarzenia, moglo byc skopiowane, ale nie musialo...