Witajcie!
W ostatnim czasie przeglądałem rozmaite krótkie animacje niezależnych twórców i natrafiłem na
nader ciekawy okaz. Krótka 15-minutowa animacja stworzona przy pomocy m.in. darmowego
programu Blender. Sami oceńcie! Wklejam link do wersji z polskimi napisami dla osób średnio
znających język angielski. ;)
http://www.youtube.com/watch?v=Tu3n-j7eNpo
PS: Sorry za spam, ale chciałem się podzielić tym z innymi wielbicielami wszelakiej maści
latających gadów, ziejących ogniem - potocznie zwanych smokami. Do głowy wpadła mi też taka
myśl, czy autorzy JWS nie pokusiliby się stworzenie "filmu", a nie animację! Coś na skalę
Avatara, może?
Sintel jest genialne, polecam też (może nie smocze ale zawsze) Bagińskiego, Kinematograf itp. Genialne animacje. No i oczywiście ANimowana Historia Polski, coś świetnego.
Co do drugiej części wypowiedzi: Broń Odynie od filmu HTTYD w formie Avatara. Ja już oczami wyobraźni widzę, że nie było by to już tak magiczne i bajeczne jak animacja, nawet przy avatarowskich efektach. Nie i kropka, animacja powinna zostać animacją, inaczej powstają takie twory jak Death Note czy już w ogóle całkiem zbezczeszczone Dragon Ball.
A Hiccupa pewnie by grał ten od High School Musical... Nie, nie chcę tego widzieć.
Animowaną Historię Polski oglądałem. Przyznam, że całkiem niezła animacja. Jeżeli chodzi o drugą sprawę. To wszystko zależy w gruncie rzeczy od reżysera czy nie zmarnuje magii animacji, przenosząc ją na bardziej "klasyczny" wymiar kina. W ekipie Dreamworks posiadają przecież wybitnego reżysera, jakim bez mała jest Steven Spielberg! Myślę, że on by tej produkcji nie skopał! A do roli Hiccup'a na pewno nie wzięli by tego z HSM ;) Za stary jest... Do pierwszej części musieliby dać jakiegoś małolata, by pasował do postaci. Może wcale nie ktoś znany a debiutant z potencjałem? Zresztą, to tylko czyste spekulacje. Cóż, pomarzyć zawsze można. :)