Ryjek tego smoka to słodycz sama w sobie. Pod tym względem, moim zdaniem twórcom zarzucić niczego nie można. Taki trochę "koci". Tyle, że "z przekąsem". Bajka dobra, trzyma fason, wesoło się ogląda.
Taki trochę koci ryjek? Sam sposób jego poruszania, zwłaszcza gdy czai się na Czkawkę przedstawia kocią naturę. Bardzo ciekawe połączenie smoka i kota :D