Jeden z najgorszych dubingów jakie miałem okazję słyszeć... Polska wersja nie umywa się do oryginału. Głosy zupełnie nie dobrane, Stoic po polsku brzmi jak popierdółka (wybacz Panie Damięcki, to nie twoja wina) czarę goryczy przelewają, upiększenia polskiej wersji w postaci dodatkowych kwestii wypowiadanych przez bohaterów, gdy wersji oryginalnej w tych momentach jest cisza.... przykro... Nie polecam polskiej wersji... Dziękuję za uwagę.
Przepraszam, okazuje się że nie "starszy" Damięcki podkładał głos Stoic'owi, tylko ktoś zupełnie inny, chociaż głosy prawie identyczne.
Jeszcze co do filmu, zdecydowanie za krótki...
Już nie przesadzaj. Mi dubbing bardzo się podobał a zazwyczaj na niego narzekam.
Moim zdaniem wszyscy bardzo fajnie się wpasowali.
Może dlatego Ci się nie spodobał bo najpierw obejrzałeś oryginalną wersję.
dubbing był świetny! to własnie oryginalny dubbing byl beznadziejny, a kilka głosów zupełnie nie pasowało.
t0meg - zgodzę się z tobą, moim zdaniem głos Czkawki w oryginale zupełnie tutaj nie pasuje.
Dokładnie, głos Czkawki w oryginale jest fatalny. Jedyne, do czego można się doczepić, to lekko przyciszona muzyka w polskiej wersji.
ale nie kminisz, jakie to mocne nawiązanie do Allena? Czkawka jest takim małym Allenem, z głosem, filozofią, posturą, podejściem do kobiet...
Nawiązanie do Allena? To jest bajka. Animowana rozrywka dla wszystkich - tych małych i tych dużych:)
W 100% zgadzam się z Kresalckiem, nienawidzę Jay'a Baruchela i jego okropnego głosu. Oryginalną wersję wyłączyłem po kilku pierwszych minutach, następnie odpaliłem wersję PL i do końca seansu dziękowałem Bogu za Damięckiego :)
W ogóle uważam, że 'Jak wytresować smoka' to jeden z najlepszych polskich dubbingów.
Pozdrawiam.
Coz... zdarzylem jak narazie jedynie fragmenty obejrzec, ale juz wiem, ze bedzie mi sie podobal :) Mocno sie zastanawialem nad wersja i wcale mi sprawy wasze posty nie ulatwily. Nie jestem milosnikiem dubbingu, a polskie nazwiska w tym filmie specjalnie nie przekonuja, wiec chyba zostane przy oryginale. ;]
Widziałem obie wersje i przyznać muszę że polski dubbing wypada o niebo lepiej od oryginału. Polscy aktorzy naprawdę starają się oddać uczucia towarzyszące postaci.
Nie mam żadnych zastrzeżeń do dubbingu. Był wg. mnie wręcz wyśmienity. Nie oglądałem jednak oryginału, może stąd nasza różnica zdań.
A... Już wiem. Są dwie wersje dubbingu. Przynajmniej ja miałem zupełnie inną w wersji, którą widziałem niż ta która jest w trailerze. Chyba, że to w kinie było takie kiepskie nagłośnienie i paradoksalnie poprawiło głosy bohaterów, ale aż tak by tego raczej nie zmieniło. Ten dubb z trailera jest fatalny.
Polski dubbing wyszedł fenomenalnie.Czkawka w oryginale brzmiał bez przekonania.
Też bardzo mi się podobał polski dubbing, wspaniała robota. I widzę że jestem tu w zdecydowanej większości. Troszku trollujesz, Tweetie.
Obejrzałem po angielsku i jestem bardzo zadowolony, widziałem tylko trailer z dubbingiem i ze dwa fragmenty i nie zachwycił mnie. Czasami robią to lepiej czasami gorzej.
Kolejny głos na polski dubbing. ;] Nie sądziłem, że obejrzę jeszcze dobry film z dobrym narodowym podkładem głosowy, po tym jak na 5min odpaliłem jakiś horror w wersji PL DUB. A tu niespodzianka. ;]
W oryginale wszystko psuje głos czkawki.
Polacy jak dla mnie robią rewelacyjne dubbingi i często lepsze niż oryginał, tylko chodzi mi tu o bajki i animacje, w filmach to zawsze robili tragiczne.
Chociaż w małych agentach też dubbing jest niezły.
Dodam i swój głos :) Wersji oryginalnej nie oglądałam, więc porównać nie mogę, ale zastrzeżeń (w tym wypadku) do polskiego dubbingu nie mam.
hmm może to i dobrze, właśnie przygarnąłem sobie wersję w HD po angielsku i napisy idą w ruch.... :)
Dokładnie. Filmy animowane - dubbing, filmy normalne - napisy lub lektor, który w końcu jest naszą charakterystyczną cechą filmową.