Filmjest tak słaby, że wyłączyłem go 20 min. przed zakończeniem( wcześniej poprostu opadałem z sił w miarę oglądania). Nie wiem, jak można "wymyślić" tak lichy i schematyczny scenariusz. Jak na produkcję z 2001r. to muszę przyznać, że efekty mnie zaskoczyły- przenoszą nas w lata 70te, gdzie nierzadko special effects były lepsze. Jako miłośnik Slasher'ów- SZCZERZE ODRADZAM! Lepiej zobaczcie "Haute Tension" albo Teksańską Masakrę...