nie rozumiem waszych głosów rozczarowania; dla mnie film był bardzo nastrojowy, sentymentalny, chwilami zabawny (przy jednej scenie uśmiałem się do łez), chwilami trochę straszył. Horror to może nie jest, ale mimo to polecam
To nie jest horror? A na jakiej podstawie tak sądzisz? Bo ja widziałam tam elementy metafizyczne, co jednoznacznie wskazuje na to, że jest to horror.