Właśnie skończyłem oglądać, cały czas czekałem aż zacznie się szybsza akcja. Nie doczekałem się, obejrzeć można ale w fotel nie wgniecie.
Jak to oglądałem to mnie tak wbijało w fotel jakbym przyspieszał wartburgiem na czwartym biegu pod górkę. Ten film to jedno wielkie nieporozumienie.
Dokładnie, smutna prawda. Miałem do kina na to poleciec, dobrze ze odpuscilem.