Film mnie nie rozczarowal - jest to inteligentna komedia z elementami fikcyjnego dramatu.
Nawiązuje do typowego dramatu greckiego(w sposob doslowny!). Mamy tu nowojorska
parke ktora adoptuje dziecko o nieprzecietnej inteligencji. Mamusia niespecjalnie
"przejmuje sie" inteligentnym dzieckiem ale tatus zaczyna drazyc temat i szuka matki
dziecka ktora okazuje sie byc prostytutka. Jak zwykle mamy u Allena mnostwo absurdow,
sytuacyjnego inteligentnego humoru i dobrej pointy. Bohater grany przez Allena to jakby
wiecznie ta sama postac ktora wychodzi z jednego filmu i wchodzi do nastepnego. Fajtlapa
o dobrym sercu ktory jakos zawsze spada na 4 lapy.
Dobry film na wieczor przy winie gdy mamy ochote na troche humoru w niebanalnym stylu, o
nieprzewidywalnym zakonczeniu