Film strasznie nudny. Pół filmu pokazują psa z ponurą miną i jego pana pijącego whisky. Zero akcji a dialogi to porażka.
Racja! szkoda czasu! Film mnie tak znudził że aż nie wiem kogo ten Jessy zabił na końcu. Myślę że tą ilość wydarzeń można by spokojnie zmieścić w 25min. i wtedy byłby to film choć trochę dynamiczny i wciągający.