wiem wiem zaraz pojawią się komentarze w stylu nie zansz sie na filmach albo jakieś jeszcze lepsze ale film naprawdę mi się podobał, a szczegulnie ta scena z psem to był poprostu niesamowite a potem scena w wypożyczalni "Sey Hello! pleas" W filmie jest niesamowity klimat a szczególnie świadomość osamotnienia. Przyznam film mógłby być kilka minut dłuższy ale i tak jest to arcydzieło. Wielu przyczepiło się do tych "Wampirów" ale są to tylko kategorycznie nazwane stworki, bo przecież to ludzie przemienieni jakimś dziwnym wirusem! To na tyle i jeśli chcecie pisać komenty o waszych sprzeciwach i że niepotrafie docenić co jest dobre a co nie to oszczędźcie sobie siły!
Pozdro dla tych co film sie podobał i dlatych co sie niepodobał też :) ;)