Daje tak wysoką note za to ze film "ma uczucia". Nie jest kolejnym filmem z wirusie pełnym flakow i krwi. Ta scena z psem... najbardziej mnie ruszyla. Naprawde film warty obejrzenia :)
Owszem ma szkoda że nie są to prawdziwe uczucia, a wycięte z gotowego szablonu. Każda scena z "uczuciami" została mniej lub bardziej ewidentnie skądś zerżnięta.