Kto wie czym Neville oblewał sobie kurtkę jak chciał złapać potwora na tą ampułke z krwią? I czym jeszcze polewał chodnik przed swoim domem?
Jakiś "odkażacz"? Czy może woda święcona?(sic!)
film pokrywa sie z ksiazka w moze 2%
w sumie szkoda ze bardziej nie oddali wiernie tego co bylo w ksiazce. Oczywiscie realia komercyjne filmu holywoodzkiego sa totalnie inne niz ksiazki z przed ponad 50 lat , ale...
co tu gdybac , polecam lekture, film w sumie mi sie nawet podobal, ale jak by to ujac, film to delikatny flircik z tematem przy piwku, a ksiazka to zajebiste zanuzenie w klimacie. Polecam ksiazke, najlepiej na jakis delikatnych halucynogenach ;) brazowe nogawki gwarantowane ;);)